Czy nadmierne używanie telefonu rujnuje nasze relacje? Sprawdź czym jest phubbing
Phubbing (od słów „phone” i „snubbing”) to nowoczesny problem związków XXI wieku. Występuje przede wszystkim, gdy jedna osoba woli przewijać Insta niż spojrzeć ukochanej prosto w oczy. Okazuje się, że ignorowanie partnera na rzecz smartfona stało się jednym z głównych zagrożeń dla intymności i trwałości relacji. Czy naprawdę wakacje, kolacje i wieczory w sypialni są niszczone przez scrollowanie Instagrama?

Phubbing zniszczył relacje – co mówią badania?
Badanie opublikowane na łamach The Times podkreśla, że phubbing może „erodować emocjonalne fundamenty” związku — może ograniczać kontakt wzrokowy, zmniejszać uczucie bliskości i zmniejszać liczbę stosunków seksualnych – nawet wśród młodych par. Wyniki z Anna University w Chennai mówią wprost - częste patrzenie w telefon podczas przebywania z drugą osobą prowadzi do zmniejszenia czułości i bliskości.
O ile obie osoby olewają siebie nawzajem i siedzą z nosem w telefonie to jeszcze spoko. Gorzej, kiedy jedna osoba wyciąga telefon, a druga czuje się ignorowana. Taki stan rzeczy niszczy emocjonalną więź i podnosi poczucie frustracji. Zaufanie spada, satysfakcja ze wspólnego spędzenia czasu znika, co może wpływać na dalsze losy związku.
Co istotne nawet krótkie momenty phubbingu – kilkukrotne zerkanie w ekran – mogą działać jako sygnał, że wolelibyśmy być gdzie indziej i nie poświęcamy swojej pełnej uwagi. Mówiąc wprost – jeżeli podczas randki albo wspólnego popołudnia w domu cały czas zerkamy w telefon, to nasza partnerka może poczuć, że mamy ją „gdzieś”.
Żyjemy w sidłach smartfonów?
To niestety jest już codzienność: spacerująca para – każdy wpatrzony w własny ekran. Restauracje – ludzie zamiast śmiać się ze sobą, przewijają Insta. W sypialniach zamiast pocałunków – odruchowe sprawdzanie powiadomień. Coraz częściej smartfon zastępuje kontakt i niszczy bliskość.
Phubbing to przede wszystkim sygnał, że nie poświęcamy pełnej uwagi, osobie, z którą przebywamy. I ta codzienna ignorancja może wywoływać kłótnie, niszczyć życie łóżkowe, a także wpływać na zerwanie. To właśnie taka z pozoru błaha rzecz może mieć naprawdę poważne skutki.
W końcu to właśnie o uwagę drugiej osoby chodzi w związku, a nie o to, że przebywa tylko w tym samym pomieszczeniu. A niestety coraz to więcej par przyznaje, że nadmiernie korzystanie z telefonu staje się powodem kłótni. Dlatego warto zrobić sobie rachunek sumienia i zastanowić – czy ja czasem nie za często siedzę z nosem w telefonie?
Jeżeli tak, to spróbuj to ograniczyć, a jeżeli problem leży po drugiej stronie, to zwróć na to uwagę. W końcu przez życie tym, co dzieje się w sieci tracicie dużo cennych chwil, także tych, które moglibyście spożytkować zdecydowanie lepiej, chociażby w sypialni.
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!

Seks przy włączonym czy zgaszonym świetle?

Holenderski sąd nie miał litości. Seks bez prezerwatywy mimo sprzeciwu partnerki skończył się wyrokiem

Czy mili faceci naprawdę mają gorsze powodzenie u kobiet?

Zapadła decyzja w sprawie "bykowego". Płacić mieli bezdzietni, a także ci z jednym dzieckiem

Sklep zamiast Tindera. Nietypowa akcja promocyjna