Soczewki kontaktowe rodem z Marvela - czy widzenie w podczerwieni jest możliwe?
Jeszcze niedawno brzmiałoby to jak totalna abstrakcja wyciągnięta rodem z filmów Marvela – a dziś staje się to możliwe. Chińscy naukowcy stworzyli soczewki, dzięki którym człowiek może widzieć w podczerwieni. Co najważniejsze bez kabli, baterii i dźwigania sprzętu na plecach. Ot, wkładasz do oka i nagle stajesz się chodzącym laboratorium CIA. Wszystko dzięki Chińczykom, którzy postanowili, że ludzkie oko zasługuje na mały upgrade. A najlepsze? To dopiero początek.

Chciałbyś mieć noktowizor w oczach? Proszę bardzo!
Na wstępie musimy zaznaczyć, że nie jest to w żadnym wypadku prank. Zespół Nauki i Technologii Chin (USTC) właśnie opracował miękkie soczewki kontaktowe, które pozwalają widzieć światło podczerwone. Czyli dokładnie tę część widma, której nasze ludzkie oczy normalnie nie ogarniają – bo nie zostały zaprojektowane do „trybu noktowizyjnego”. Jednak na jakiej zasadzie to w ogóle działa? Chińscy naukowcy wpakowali do soczewek specjalne nanocząsteczki, które zbierają niewidzialne promieniowanie i przemieniają w coś, w co jesteśmy już w stanie zobaczyć. Wiemy, brzmi to jak magia, ale jest to czysta fizyka. Do tego dochodzi możliwość widzenia przez powieki – czyli nie dość, że widzisz coś, czego teoretycznie nie powinieneś, to jeszcze robisz to z zamkniętymi oczami. Testy miały udowodnić, że światło podczerwone jest w stanie przechodzić przez skórę powiek. Zatem można by w nich udawać, że się śpi, a tak naprawdę obserwować sytuację.
Do czego można wykorzystać ten wynalazek?
Tu dopiero zaczyna się zabawa, ale jeśli ktoś myśli, że to tylko technologiczna pierdoła, to jest w błędzie. Ich wykorzystanie mogłoby pozwolić strażakom widzieć w gęstym zadymieniu, ratownikom szukać ludzi w ciemności, a żołnierze nie musieliby nosić elektronicznych noktowizorów. Natomiast szary Kowalski mógłby w zasadzie korzystać z nich w dowolnej sytuacji – więc tu ograniczałaby nas tylko wyobraźnia. Oczywiście każdy wynalazek znajdzie zastosowanie również po ciemnej stronie mocy. Przestępcy najpewniej też zainteresowaliby się tym wynalazkiem i znaleźli pomysł na wykorzystanie tych innowacyjnych soczewek.
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
Przeglądarka od OpenAI, która ma zdetronizować Google Chrome
Listonosz już nie zostawi Ci awizo. Nadchodzi cyfrowa rewolucja
Sztuczna inteligencja woli niegrzecznych ludzi?
Elon Musk robi wyprzedaż nieużywanych nicków na X. Niektóre kosztują miliony…
Uganda odkryła złoża rudy złota warte 12 bilionów dolarów?

