Szukaj

TECH Smart-pralnia zhakowana. Studenci zostali z brudnymi rzeczami

Smart-pralnia zhakowana. Studenci zostali z brudnymi rzeczami

CKM
15.09.2025
Kopiuj link

Wystarczył jeden atak hakerski, by cały kampus studencki został bez możliwości wyprania ubrań. Jak widać – nowoczesne technologie w znacznej części ułatwiają nam życie, ale mogą je również nieźle utrudnić.

iStock-2043266009

Darmowe pranie, zamknięta pralnia i ponad tysiąc studentów z problemem

Na jednym z amsterdamskich kampusów studenckich ktoś zaatakował wbudowany system płatności pięciu „smart” pralek. W wyniku tego przez kilka tygodni pranie było za free, co na pewno uratowało niejeden studencki budżet. Wszystko jednak skończyło się, gdy  aż właściciel zorientował się, że coś jest nie tak i zamknął pralnie do odwołania. Niby nic, ale około 1 250 studentów zostało ze stosem brudnych ubrań. Rozwiązanie zastosowane w pralni było wygodne nie tylko dla jej właściciela, ale także dla studentów. Mogli zapłacić za pranie szybko i bezgotówkowo, ale jak widać system płatności to łakomy kąsek dla hakerów.

Dlatego jak widać system „smart-pralek” był mądry tylko do momentu, gdy ktoś nie powiedział „sprawdzam”. Okazało się, że urządzenia przez dwa tygodnie nie zarabiały na siebie, aż w końcu w ogóle zostały pracować.

Akcesoria „smart” mogą spłatać figle

Żyjemy w epoce, w której pralka, lodówka, płyta indukcyjna mają aplikację i logują się do sieci Wi-Fi. Dopóki wszystko działa, to jest naprawdę spoko i idzie gładko – w końcu jest to ogromna wygoda. Gdy jednak okazuje się, że ktoś może przejąć kontrolę nad naszymi urządzeniami, to robi się problem. Wyobraźcie sobie hipotetyczną sytuację, że pod Waszą nieobecność ktoś steruje temperaturą w Waszej lodówce albo włącza czajnik, w którym nie ma wody. No właśnie, może być niebezpiecznie, ale oczywiście ryzyko takiego czegoś jest znikome.

W przypadku przedsiębiorców jest ono jednak zdecydowanie wyższe, ponieważ wokół usług jest jeszcze system płatność, w którym krążą grube sumy.  Dlatego przypadek z amsterdamskiego akademika pokazuje, że szczególnie przed tym muszą zabezpieczyć się przedsiębiorcy. Wszak kusząca wydaje się wizja systemu, który w zasadzie będzie bezobsługowy i nie będzie wymagał pracownika na miejscu.

Więc inteligentny sprzęt wymaga równie inteligentnego zabezpieczenia. Jeśli dodajemy moduł płatności, musimy dodać też procedury, monitoring i plan awaryjny inny niż zamkniecie biznesu na „cztery spusty”. W przeciwnym razie cały „smart” staje się bardzo szybko „głupiutki”, gdy tylko stanie naprzeciw niego człowiek, który będzie chciał go oszukać.

Ale spokojnie, nie musimy się obawiać AI i nowoczesnych technologii - chodzi tutaj przede wszystkim o zachowanie czujności i odpowiednie proporcje. Do tego zawsze należy mieć "plan B", ponieważ są to rozwiązania bardzo wygodne, ale jednak nadal potrafiące nawalić. 

Autor CKM
Źródło folia.nl
Data dodania 15.09.2025
Aktualizacja -
Kopiuj link
NEWSLETTER
Zapisując się na nasz newsletter akceptujesz Regulamin i Politykę prywatności
KOMENTARZE (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest CKM.PL, który przetwarza je w celu realizacji umowy – regulaminu zamieszczania komentarzy (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. b RODO). Masz prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania – szczegóły i sposób realizacji tych praw znajdziesz w polityce prywatności. Serwis chroniony jest przez reCAPTCHA – obowiązuje Polityka prywatności Google i Warunki korzystania z usługi.