Premiera Iphone 17. Czy Apple faktycznie zwali nas z nóg?
Już dziś Apple odpali coroczne fajerwerki, a świat technologii znowu wstrzyma oddech. Gigant z Doliny Krzemowej zaprezentuje iPhone’a 17 – w czterech odsłonach, z których najwięcej emocji budzi ultracienki model Air. Mamy nowe chipy, większe baterie w USA i kilka smaczków wizualnych, które mają sprawić, że będzie to wyjątkowy model.

fot. Apple/ zdjecie ilustracyjne
iPhone 17 Air – najcieńszy smartfon w historii Apple?
Według przecieków, iPhone 17 Air ma być wynikiem całkowitej rewolucji w dotychczasowym designie. Będzie miał grubość zaledwie 5,5 mm przy 6,6-calowym ekran ProMotion i aluminiowo-tytanowej obudowie. Jak podaje hiszpański El País, przez przypadek ujawniono specyfikację, która wskazuje na 12 GB RAM i zoptymalizowaną baterię.
Jeśli te informacje się potwierdzą, iPhone 17 Air zapisze się w historii jako najcieńszy iPhone, a Apple znów pokaże, że potrafi sprzedać design, którym inni będą inspirować się przez lata. W końcu to właśnie firma z Doliny Krzemowej, od lat nadaje trendy w świecie telefonów komórkowych.
Iphone 17 Pro Max lepszy w USA niż w Europie?
Największy model, czyli iPhone 17 Pro Max już teraz wzbudza sporo emocji wśród użytkowników. Powód? Różnice między USA a Europą. W Stanach Apple całkowicie zrezygnowało ze slotu na fizyczną kartę SIM, więc zwolnione miejsce mogło zostać przeznaczone na większe ogniwo. Tym samym Amerykanie dostaną telefon z większą baterią o nawet o 5% - a nie ma co ukrywać, to zawsze coś.
Apple niestety nie może jeszcze zastosować takiego rozwiązania w produktach przeznaczonych na sprzedaż w krajach Unii Europejskiej, bo operatorzy nie są gotowi na pełne przejście na eSIM. Dlatego dostajemy mniejszą baterię i poczucie, że po raz kolejny nowe rozwiązania technologiczne przychodzą do nas z opóźnieniem. Jak zauważa The Verge, to przykład, jak lokalne przepisy i rynek potrafią ograniczyć globalne ambicje Apple.
Apple stawia na własne chipy i kosmetyczne zmiany
Najważniejsza techniczna nowinka, o której już mówią media na całym świecie, to debiut własnego chipu Wi-Fi i Bluetooth. Dzięki temu Apple przestaje być uzależnione od zewnętrznych dostawców i może jeszcze mocniej spinać swój ekosystem. Dla fanów marki to sygnał, że każda część ich telefonu będzie coraz bardziej „apple’owa”.
Reszta zmian? Raczej kosmetyka: odświeżone aparaty (24 MP z przodu), ekran ProMotion w podstawowej wersji, mocniejsze baterie w modelach Pro i nowe kolory. Umówmy się, nie jest to ogromna rewolucja, ale wprowadzono na tyle solidnych poprawek, że na pewno Iphone 17 znajdzie wielu chętnych – jak zresztą co roku.
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
Przeglądarka od OpenAI, która ma zdetronizować Google Chrome
Eksperci biją na alarm. Ponad 850 autorytetów wzywa do zatrzymania wyścigu sztucznej inteligencj
Uganda odkryła złoża rudy złota warte 12 bilionów dolarów?
Listonosz już nie zostawi Ci awizo. Nadchodzi cyfrowa rewolucja
Elon Musk robi wyprzedaż nieużywanych nicków na X. Niektóre kosztują miliony…

