Gosia Gałkowska CKM
Nawet zagorzały mieszczuch zatęskni przy niej za polską wsią i rustykalnymi pamiątkami

1
z 6
Więcej zdjęć poniżej
Gosia Gałkowska nago w CKM
CKM: Lubisz ekologiczne wczasy?
Gosia Gałkowska: Bardzo! Nic mnie tak nie relaksuje, jak zieleń, cisza i spokój. Można się wyciszyć, przemyśleć ważne sprawy

2
z 6
Gosia Gałkowska nago w CKM
CKM: Na przykład — zimne piwo czy zimne wino?
G.G.: Na przykład.
CKM: Rozumiem, że wolisz Bory Tucholskie od Egiptu?
G.G.: Zazwyczaj jednak wygrzewam się pod palmami. Dużo podróżuję po świecie, a Polskę znam słabo. Nie byłam nawet w Zakopanem czy Krakowie... Ale Bory Tucholskie? Hm... Bardzo chciałabym się tam wybrać.

3
z 6
Gosia Gałkowska nago w CKM
CKM: W celach agronaturystycznych?
G.G.: Jak najbardziej — słońce, łąka, kocyk i ja całkiem naga.To jest wypoczynek!

4
z 6
Gosia Gałkowska nago w CKM
CKM: Wakacyjny romans — odbyłabyś go z miejscowym krzepkim rolnikiem czy przyjezdnym profesorem?
G.G.: Mam wielką słabość do intelektualistów, choć chłopom nie mówię od razu „nie”. Zwłaszcza latem i na sianie.

5
z 6
Gosia Gałkowska nago w CKM
CKM: Numerek na traktorze?
G.G.: Wątpię.

6
z 6
Gosia Gałkowska nago w CKM
CKM: A gdyby to był traktor marki Lamborghini?
G.G.: Gdyby to był traktor Lamborghini, to jego kierowca nazywałby się pewnie George Clooney.
CKM: To zupełnie inna sprawa?
G.G.: Tak, to zupełnie insza inszość
Przeczytaj także
KOMENTARZE (0)
TAGI
TRENDUJĄCE