Margareta Owczarz – siłaczka, kochanka, uwodzicielka [SESJA CKM]
Przeciwności losu nie tylko nie odebrały jej śmiałości i pazura, ale popchnęły do jeszcze cięższej pracy. Nam pokazała, że wielka siła może drzemać w bardzo delikatnym ciele.

Chcemy połączyć Wasze interesy, korzystając z Waszej licznej obecności na fan page’u CKM (ponad 260 000 Użytkowników). Za darmo. Masz problem, potrzebę, zagwozdkę? Potrzebujesz leasingu, ale boisz się naciągaczy, żona Cię zdradza i szukasz detektywa, kot nie chce jeść i potrzebujesz dietetyka, a może masz propozycję wspólnego biznesu?
Wrzuć post ze zdjęciem seksownej dziewczyny (wiadomo, jest to element wołania o pomoc, którego nie da się zignorować) i zadaj pytanie. A może chcesz coś zaoferować i masz fajną usługę albo produkt (tylko bez spamu)? Zasada ta sama: duperka + wiadomość i czekasz na zainteresowanych. Tak działa facebookowa grupa Faceci Facetom.
Ale jest coś, w czym wyprzedzamy inne grupy o kilka długości. Przez lata zrobiliśmy setki, jeśli nie tysiące, sesji zdjęciowych. Nie wszystkie były publikowane w sieci, a niektóre w ogóle nie ujrzały światła dziennego. Postanowiliśmy uwolnić je i systematycznie Wam je pokazywać. Na facebookowej grupie Faceci Facetom pojawią się zawsze wcześniej, niż w innych kanałach komunikacji!
Na fan page'u CKM jest nas, prawdziwych facetów, cała armia - wykorzystajmy to i pomóżmy sobie wzajemnie! Stworzymy największą w Polsce męską grupę samopomocy - Faceci Facetom - a nie lansernię jej twórców. Starajmy się tylko, by ogłoszenia były legalne. A co już będziecie ustalać w prywatnych wiadomościach, to nam nic do tego 😉
Po wejściu do facebookowej grupy Faceci Facetom należy wyjąć kij z tyłka, by wszyscy mogli się tam czuć komfortowo. Nie spinajmy się, bo chodzi o wzajemną pomoc i wymianę informacji, a nie udowadnianie komukolwiek czegokolwiek.
Regulamin krótki, bo lubimy konkrety:
1. Moja obecność w Grupie Faceci Facetom jest jednoznaczna z akceptacją niniejszego Regulaminu.
2. Zaproszę do Grupy minimum 5 sprawdzonych Kumpli, bo w ten sposób stworzymy potężną armię zaufanych facetów.
3. Będę zachowywał się z godnością, bo jestem kulturalnym facetem. A nawet jak nie jestem, to umiem takiego zgrywać.
4. Będę starał się pomóc Kolegom merytorycznymi wpisami, bez offtopów, hejtu, wulgaryzmów i obrażania czyjejkolwiek matki. Matka jest najświętsza!
5. Moje wpisy będą zgodne z obowiązującymi przepisami prawa polskiego. Jeśli nie, to przed rozprawą, zapytam Was o dobrego prawnika. Nigdy nie wezmę prawnika z urzędu.
6. Nie będę spamował grupy, bo się pogubimy w zalewie nic nie wnoszącego syfu.
7. Admin ma zawsze rację i nie będę bił piany, bo nie wrzucił mojego spamu albo wykasował obelgi, które napisałem po pijaku. Lub w afekcie.
8. Jeśli oleję powyższe punkty regulaminu, nie będę miał pretensji, że admin wy*&#ł mnie z Grupy. DOŁĄCZ DO FACEBOOKOWEJ GRUPY FACECI FACETOM
Sesja Margarety ukazała się na grupie premierowo:

1
z 7
Więcej zdjęć poniżej
Margareta Owczarz – siłaczka, kochanka, uwodzicielka [SESJA CKM]
CKM.PL: Powiedz kilka słów o sobie.
Margareta Owczarz: Jestem makijażystką. Uwielbiam malować kobiety, by czuły się pewniejsze siebie, silniejsze i piękniejsze. Na co dzień jestem bardzo wesołą osobą. Zawsze staram się uśmiechać i mam pełno pozytywnej energii, którą zarażam innych ludzi.

2
z 7
Margareta Owczarz – siłaczka, kochanka, uwodzicielka [SESJA CKM]
CKM.PL: Ciągłe patrzenie na świat przez różowe okulary przychodzi ci z łatwością?
MO: Są pewne momenty przełomowe, które potrafią całkowicie odmienić życie człowieka i zmienić jego perspektywę patrzenia na świat. 5 lat temu zachorowałam na raka. Udało mi się pokonać chorobę, choć nie było łatwo. Od tej pory staram się korzystać z życia w stu procentach i robić to, na co mam ochotę. Nie patrzę na opinie innych i brnę do przodu na przekór wszystkiemu.

3
z 7
Margareta Owczarz – siłaczka, kochanka, uwodzicielka [SESJA CKM]
CKM.PL: W twoim przypadku ta determinacja wiąże się z byciem modelką?
MO: Od dziecka chciałam zostać modelką. Odziedziczyłam to chyba po mamie, która również pracowała w tym zawodzie. Niestety, choroba zatrzymała rozwój kariery. Ale tylko na chwilę. Po zwycięstwie nad rakiem wróciłam do pracy z jeszcze większym zapałem.

4
z 7
Margareta Owczarz – siłaczka, kochanka, uwodzicielka [SESJA CKM]
CKM.PL: Jak widać na załączonych obrazkach.
MO: Dokładnie. To, że ludzie o mnie słyszą i biorą do sesji, to zasługa ciężkiej pracy. Przede wszystkim staram się działać i rozbudowywać swój Instagram – takie czasy. No i nieoceniona jest pomoc oraz wsparcie fotografów, z którymi pracuję. Dzięki pięknym zdjęciom Sławomira Brandta z bodner.org czy Ani Szubert z Bizzare Studio, wciąż zgłaszają się kolejne osoby chętne do współpracy. Wiem, że teraz jest mój czas.

5
z 7
Margareta Owczarz – siłaczka, kochanka, uwodzicielka [SESJA CKM]
CKM.PL: Co cię najbardziej pociąga w modelingu?
MO: To, co w tym wszystkim najistotniejsze, czyli pozowanie do zdjęć. Podczas sesji nie odczuwam wstydu ani lęku. Obiektyw sprawia, że czuję się wyzwolona i pewna siebie. To chyba jakaś naturalna i odwzajemniona chemia. Kamera mnie zwyczajnie pociąga.
CKM.PL: A co najbardziej pociąga cię u facetów?
MO: Zawsze kierowałam się tym, by mój facet był inteligentny, lojalny, bystry, szczery i zaradny. Typ jest u mnie skreślony, jeśli kłamie, zwodzi i oszukuje. Mam proste zasady (śmiech).

6
z 7
Margareta Owczarz – siłaczka, kochanka, uwodzicielka [SESJA CKM]
CKM.PL: Najlepszy seks w życiu?
MO: Przeżyłam ze swoim facetem wiele fantastycznych numerków, ale było kilka, które szczególnie zapadły mi w pamięć. Czy to ten pod wiatrakiem na środku pola, czy po wielkiej kłótni, gdy wróciliśmy w środku nocy z jeziora. Właściwie to każdy seks jest wyjątkowy, jeżeli jest w nim dużo miłości.

7
z 7
Margareta Owczarz – siłaczka, kochanka, uwodzicielka [SESJA CKM]
CKM.PL: To sugeruje ten tatuaż zrobiony nad nadgarstkiem.
MO: Zgadłeś. Zrobiłam go, kiedy poczułam, że w moim życiu niebawem pojawi się miłość. Widać mam dobrą intuicję, kiedy przychodzi do robienia tatuaży.
CKM.PL: Masz jakieś fantazje erotyczne, których jeszcze nie spełniłaś?
MO: Myślę, że ja i mój partner świetnie się dogadujemy w tych tematach, więc nie muszę się o nic martwić... I nie wykluczam niczego... Żyje się tylko raz.
Przeczytaj także
KOMENTARZE (0)
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
TAGI
TRENDUJĄCE