Agata Gintowt
Agata twierdzi, że ktoś kiedyś złamał jej serce i sprawił, że po części stała się wyrachowaną suką. Ale nam się wydaje, że pod tą maską tak naprawdę kryje się romantyczka czekająca na miłość...

CKM: Kim jesteś?
Agata Gintowt: Po prostu człowiekiem. Całkiem interesującym. Jestem pełna sprzeczności, które mają swój urok. Poza tym jestem też sportowcem. Czynne uprawianie sportu oraz treningi zbudowały mój charakter, pokazały, że warto walczyć i dążyć uparcie do celu.
CKM: Kim byłaś kiedyś?
Agata Gintowt: Kiedyś cechą szczególną mojego charakteru była spontaniczność. Dziś, za sprawą obracania się w kręgu ludzi biznesu oraz złamanego serca, nie kocham i nie śmieję się już tak od razu. Stałam się po części wyrachowaną suką...
CKM: Co na pierwszy rzut oka urzeka cię u mężczyzny?
Agata Gintowt: Przede wszystkim delikatność. Cenię facetów, którzy potrafią być zarówno bardzo stanowczy jak i czuli.
CKM: Nigdy nie umówiłabym się z kimś, kto...
Agata Gintowt: Zaczepiłby mnie na portalu społecznościowym pytaniem: „Co tam?”.
CKM: Najbardziej u siebie lubię...
Agata Gintowt: Kocie ruchy. Doprowadzają one facetów do szaleństwa. Wtedy wychodzi od razu moja natura. Słowa stają się zbędne.
CKM: Twoja ulubiona część ciała?
Agata Gintowt: Moje oczy. Wiele razy z powodzeniem udało mi się dzięki nim coś wywalczyć, tak w kwestii relacji zawodowych jak i damsko–męskich. Chłopcy po prostu ulegają ich mocy, nie mają wyjścia. CKM: Denerwuję się, gdy wstaję rano i...
Agata Gintowt: Nie wiem, co się wydarzyło.
CKM: Co jeszcze cię odróżnia od innych dziewczyn?
Agata Gintowt: Z pewnością ogromna namiętność, z jaką podchodzę do wielu kwestii, takich jak chociażby życie, prawda czy seks...
Agata Gintowt: Po prostu człowiekiem. Całkiem interesującym. Jestem pełna sprzeczności, które mają swój urok. Poza tym jestem też sportowcem. Czynne uprawianie sportu oraz treningi zbudowały mój charakter, pokazały, że warto walczyć i dążyć uparcie do celu.
CKM: Kim byłaś kiedyś?
Agata Gintowt: Kiedyś cechą szczególną mojego charakteru była spontaniczność. Dziś, za sprawą obracania się w kręgu ludzi biznesu oraz złamanego serca, nie kocham i nie śmieję się już tak od razu. Stałam się po części wyrachowaną suką...
CKM: Co na pierwszy rzut oka urzeka cię u mężczyzny?
Agata Gintowt: Przede wszystkim delikatność. Cenię facetów, którzy potrafią być zarówno bardzo stanowczy jak i czuli.
CKM: Nigdy nie umówiłabym się z kimś, kto...
Agata Gintowt: Zaczepiłby mnie na portalu społecznościowym pytaniem: „Co tam?”.
CKM: Najbardziej u siebie lubię...
Agata Gintowt: Kocie ruchy. Doprowadzają one facetów do szaleństwa. Wtedy wychodzi od razu moja natura. Słowa stają się zbędne.
CKM: Twoja ulubiona część ciała?
Agata Gintowt: Moje oczy. Wiele razy z powodzeniem udało mi się dzięki nim coś wywalczyć, tak w kwestii relacji zawodowych jak i damsko–męskich. Chłopcy po prostu ulegają ich mocy, nie mają wyjścia. CKM: Denerwuję się, gdy wstaję rano i...
Agata Gintowt: Nie wiem, co się wydarzyło.
CKM: Co jeszcze cię odróżnia od innych dziewczyn?
Agata Gintowt: Z pewnością ogromna namiętność, z jaką podchodzę do wielu kwestii, takich jak chociażby życie, prawda czy seks...

1
z 10
Więcej zdjęć poniżej
Agata Gintowt
Agata Gintowt

2
z 10
Agata Gintowt
Agata Gintowt

3
z 10
Agata Gintowt
Agata Gintowt

4
z 10
Agata Gintowt
Agata Gintowt

5
z 10
Agata Gintowt
Agata Gintowt

6
z 10
Agata Gintowt
Agata Gintowt

7
z 10
Agata Gintowt
Agata Gintowt

8
z 10
Agata Gintowt
Agata Gintowt

9
z 10
Agata Gintowt
Agata Gintowt

10
z 10
Agata Gintowt
Agata Gintowt
Przeczytaj także
KOMENTARZE (0)
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
TAGI
TRENDUJĄCE