Skazany za medyczną marihuanę. W więzieniu będzie mógł się nią leczyć

Pan Darek usłyszał wyrok 2,5 roku więzienia za posiadanie dużej ilości marihuany. Oskarżony, mimo tego, że używał zioła w celach leczniczych, może trafić za kratki, gdzie z racji tego, że jest pacjentem onkologicznym, będzie mógł się leczyć... medyczną marihuaną.

iStock-1126458271.jpg


Mężczyzna zawdzięczał marihuanie powrót do normalności. Kiedy w 2010 r. doznał urazu głowy, każdy jego kolejny dzień wiązał się z ogromnym cierpieniem. Często mdlał i cały czas towarzyszyły mu ogromne bóle. Próbował wielu sposobów, na poradzenie sobie z dolegliwościami, ale dopiero zioło okazało się skuteczne. Lecznicza marihuana ma wiele pozytywnych zastosowań, sprawdza się chociażby podczas bólu głowy

Zobacz również: 49-latka uprawiała w ogródku konopie. Nieźle się na nich dorobiła

Wtedy jeszcze terapia konopiami była nielegalna w naszym kraju, przez co pan Darek musiał prosić o pomoc dilerów. Udało mu się nabyć kilogram marihuany w okazyjnej cenie, co było równoznaczne z zapewnieniem sobie nawet 3 lat terapii. Mężczyzna po zioło pojechał do innego miasta, ale w drodze powrotnej został zatrzymany przez policję. Potraktowano go nie jak pacjenta, ale narkomana.

Sonda

Co myślisz o decyzji sądu?

Trafił na przymusowy odwyk, gdzie nawet prowadzący go terapeuta przyznał, że mężczyzna potrzebuje leczenia przy pomocy medycznej marihuany. Trafił do specjalistycznej kliniki, gdzie lekarz przepisał mu dostępny już w tym czasie susz. Po odwyku został skazany na 2,5 roku pozbawienia wolności. Oskarżenie dotyczyło przewozu z zamiarem odsprzedania leczniczej marihuany, na nic zdały się tłumaczenia pana Darka i wskazanie opinii fachowców.

Sprawdź także: W tym mieście z nieba leciała marihuana

Mało tego, okazuje się, że w więzieniu mężczyzna będzie kwalifikować się jako osoba, która powinna się leczyć przy pomocy suszu. Sprawa została skierowana do sądu apelacyjnego, ale w pierwszym terminie rozprawa została odroczona.

Dzięki medycznej marihuanie pan Darek z koszmaru wrócił do codziennego życia. Pracował i utrzymywał rodzinę. Kiedy wyląduje za kratami przez chęć normalnego funkcjonowania, jego żona wraz z 9–letnim synem stracą go na 2,5 roku.

Pana Darka skazano na 2,5 roku za posiadanie znacznej ilości marihuany. Towaru miał na 3 lata. Z kolei w więzieniu, zgodnie ze zmienionymi w międzyczasie przepisami, musi dostawać swoją porcję leczniczego suszu. Zastanawia więc, czy wydawane mu będą jego własne porcje i czy po wyjściu dostanie wyprawkę jeszcze na pół roku...



ZOBACZ 59 KG MARIHUANY UKRYTEJ W LODÓWCE:


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / istockphoto.com Piątek 11.09.2020