Polacy pobili rekord Guinnessa w Największym Toaście Pod Ramię

Jeśli chodzi o toasty – Polacy są bezkonkurencyjni. Właśnie udowodnili to po raz kolejny, pobijając rekord na Największy Toast Pod Ramię.
World-Record-Krakow-18-10-2018-017.jpg

18 października w krakowskim klubie Studio odbyło się wydarzenie bez precedensu. 1373 osoby spotkały się w jednym miejscu o jednym czasie, żeby pobić rekord na Największy Toast Pod Ramię. Udało się, a wszyscy zgromadzeni oraz organizator wydarzenia – Żołądkowa de Luxe – trafili do księgi rekordów Guinnessa.

Certyfikat na łączenie
Akcja Żołądkowej, oprócz ustanowienia nowego rekordu, pobiła też rekordy popularności. Tego dnia klub Studio w całości wypełnił się ochotnikami, którzy chcieli wspólnie zdobyć tytuł. Zadanie było pozornie łatwe, goście mieli wziąć się pod ramię, utworzyć zamknięty krąg i po wygłoszeniu toastu wypić jednocześnie kieliszek Żołądkowej de Luxe. Ale wystarczyło, że krąg by się przerwał, a wynik zostałby nieuznany. Nad poprawnością realizacji wyzwania czuwali specjalni arbitrzy z ramienia biura rekordów Guinnessa, którzy po zakończonej akcji ogłosili, że całość przebiegła bez zarzutu.

World-Record-Krakow-18-10-2018-013.jpg

– Hasło „Żołądkowa Łączy” towarzyszy nam we wszystkich działaniach od momentu relaunchu marki. Chcieliśmy sprawdzić, jak ta obietnica sprawdza się w praktyce, dlatego zdecydowaliśmy się na taką aktywację. Nasz wynik, czyli liczba osób, która wzięła udział w zabawie, potwierdza, że Żołądkowa wie, jak skutecznie łączyć ludzi, a teraz ma nawet na to certyfikat – powiedział Sławomir Kreczmański, Senior Brand Manager w Stock Polska.

Nas też nie dziwi, dlaczego taki rekord padł właśnie w naszym kraju. W końcu my, Polacy, kłócimy się jak mało kto, ale też jak mało kto potrafimy się łączyć i godzić.

World-Record-Krakow-18-10-2018-009.jpg


Dodał(a): CKM/ fot. materiały prasowe Piątek 19.10.2018