Szukaj

LIFESTYLE Facet w kuchni – czy radzimy sobie coraz lepiej?

Facet w kuchni – czy radzimy sobie coraz lepiej?

JakubS
08.04.2025
Kopiuj link
Jeszcze kilka dekad temu facet w kuchni bywał raczej rzadko. Dziś? Wystarczy zajrzeć na Instagrama albo TikToka. Mężczyźni nie tylko gotują, ale robią to z pasją i naprawdę niezłym efektem. Z pełną pewnością można stwierdzić, że gotowanie przestało być tylko koniecznością i przykrym obowiązkiem. Stało się dla wielu mężczyzn przyjemnością, a także skuteczną metodą, żeby komuś zaimponować.
Facet w kuchni
Grill? Wiadomo, nasz naturalny teren. Tam czujemy się jak ryba w wodzie (albo raczej jak karkówka w marynacie). Męskie gotowanie to niekoniecznie finezja, ale konkret, smak i ogień. I co ważne - z roku na rok jesteśmy w tym coraz lepsi. Chociaż nie można wskazywać, że mężczyźni nie potrafią zadbać o aspekty wizualne w kuchni, ponieważ byłoby to spore zaszufladkowanie.

Gotowanie stało się modne (i dobrze!)
Nie jesteśmy już pokoleniem, które traktuje kuchnię jak strefę zakazaną. Dziś gotowanie to nie tylko umiejętność, ale też styl – jak dobrze dobrany zegarek albo kolekcja sneakersów. Mamy telewizyjne programy kulinarne, kanały na TikToku, a także coraz bardziej popularne kanały na YouTube, które poruszają tematykę kulinarną, napędzając mężczyzn do gotowania. Kuchnia to już nie tylko miejsce na zrobienie schabowego, ale scena, na której pokazujemy swój charakter.

I dobrze, bo facet w kuchni to już nie żart z kabaretu. Dziś to gość, który najpierw smaży steka w punkt, a potem wyciąga z piekarnika sernik, jakby robił to między jednym przysiadem a odpaleniem grilla.

Dlaczego faceci lepiej gotują od kobiet?
Może to kontrowersyjne, ale spójrzmy prawdzie w oczy - większość topowych szefów kuchni to mężczyźni. Gordon Ramsay, Albert Adrià, Rasmus Munk, Massimo Bottura, Jamie Oliber,  Rene Redzepi – wszyscy z nożem w ręku i kulinarnym szaleństwem w oczach. Przypadek? Raczej nie.

Wszystko dlatego, że mężczyźni gotują inaczej. Czasem bardziej chaotycznie, ale z rozmachem. Czasem mniej według przepisu, ale za to bardziej instynktownie. Gdyż kuchnia to nie matematyka – to gra smaków, tekstur i odwagi. Choć czasem nam coś wykipi albo się przypali, to w efekcie powstaje danie, które robi robotę.Gotowanie to już nie tylko kwestia przeżycia, a konkretna umiejętność, która przydaje się w życiu bardziej niż znajomość skrótów w Excelu. Zdecydowanie w obecnych czasach facet potrafi nie tylko przybić półkę czy wymienić filtr w aucie, ale także przygotować kolację, której nie powstydziłby się żaden uczestnik "Master Chefa".Więc następnym razem, kiedy ktoś rzuci tekstem: „Faceci nie gotują”, nie wdawaj się w dyskusję. Po prostu postaw przed nim burgera, który zrobiłeś sam, a potem patrz, jak milknie z pełną buzią.
Autor JakubS
Źródło -
Data dodania 08.04.2025
Aktualizacja 21.04.2025
Kopiuj link
NEWSLETTER
Zapisując się na nasz newsletter akceptujesz Regulamin i Politykę prywatności
KOMENTARZE (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest CKM.PL, który przetwarza je w celu realizacji umowy – regulaminu zamieszczania komentarzy (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. b RODO). Masz prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania – szczegóły i sposób realizacji tych praw znajdziesz w polityce prywatności. Serwis chroniony jest przez reCAPTCHA – obowiązuje Polityka prywatności Google i Warunki korzystania z usługi.