Sesja zdjęciowa Marty Zawadzkiej
Tak o poranku wygląda piękna Marta. Podejrzewamy, że ta światowej sławy fotomodelka sprawi, że dzisiaj będziesz miał problem z zaśnięciem, jeżeli tylko obejrzysz sesję zdjęciową CKM
1
z 5
Więcej zdjęć poniżej
Sesja zdjęciowa znanej fotomodelki
CKM: Mam nadzieję, że cię nie obudziłem? MARTA ZAWADZKA: Na szczęście nie, bo zdecydowanie jestem śpiochem. Sen to dla mnie ważna sprawa, nigdy nie jest go za mało. Gdybym tylko mogła, przesypiałabym przynajmniej 10 godzin na dobę. Można śnić, śnić i śnić...
2
z 5
Sesja zdjęciowa seksownej Marty
CKM: Skoro o tym mowa – co sprawia, że twoje sesje spędzają sen z powiek milionom facetów na całym świecie? MARTA ZAWADZKA: Pozowałam do zdjęć w różnych częściach świata i rzeczywiście spotykałam się z opinią, że Polki są bardzo seksowne i ponadprzeciętnie kręcą facetów. Wydaje mi się, że sekret tkwi w pięknych kościach policzkowych i namiętnych ustach.
3
z 5
Sesja zdjęciowa CKM
CKM: Wolisz twarde czy miękkie? MARTA ZAWADZKA: Oczywiście chodzi ci o łóżka? W tej kwestii ideał leży pośrodku – najlepiej wysypiam się na materacach średniej twardości. CKM: Lubisz tzw. poranny rozruch? MARTA ZAWADZKA: Szybki numerek po obudzeniu się? Zdecydowanie tak! Kocham seks o każdej porze dnia i nocy, ale zrobienie tego o poranku to szczególnie wspaniała rzecz – budzi zdecydowanie lepiej niż mocna kawa. No i człowiek od razu wchodzi w nowy dzień z pozytywnym nastawieniem, w świetnym humorze.
4
z 5
Seksowna sesja zdjęciowa
CKM: Facet we flanelowej pidżamie i szlafmycy może być seksowny? MARTA ZAWADZKA: To z a leży od faceta. Jeżeli to wy-starczająco przystojne ciacho, to nawet tak nie wyglądałby zbyt groteskowo. Choć jasno podkreślam, że nie namawiam panów do noszenia takich strojów, zdecydowanie lepiej będzie bez flaneli i szlafmycy
5
z 5
Sesja zdjęciowa w łóżku
CKM: Marilyn Monroe zapytana, co nosi w łóżku, odpowiadała, że... MARTA ZAWADZKA: ...tylko kropelkę Chanel No 5. Może powinnam skłamać, że też sypiam nago albo w erotycznej bieliźnie, ale postawię na szczerość – mam swoją ulubioną pidżamkę z wielką świnką. O! Jest jeszcze druga z krówką. Wiem, nie brzmi to może zbyt seksownie i zmysłowo, ale uwierz, że ja wyglądam gorąco w łóżku nawet w takich z pozoru niewinnych strojach. CKM: Zastanawiam się, czy zakończyć rozmowę odgłosem „chrum” czy „muuu”?
Przeczytaj także
KOMENTARZE (0)
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
TAGI
TRENDUJĄCE