Śmialiście się z syna Górniak, że chce zostać raperem. Teraz pozostaje płakać patrząc na to, ile za to zarabia
Dobra, tak naprawdę mieliście konkretne powody, by się uśmiechnąć podczas czytania o młodym talencie 'Enso', który rapował m.in. o tym, że 'młody cygan wpie*dala się na scenę', a także o tym, że 'jest pie**olonym gentlemanem'. W końcu sami wam to podrzucaliśmy. Teraz jednak mina nam zrzedła, bo wyszło na jaw, ile na tym zarobił.
Allan Krupa ciągle powiązywany jest ze swoją mamą, Edytą Górniak. Nic dziwnego, w końcu zawsze przedstawiała go jako swojego ukochanego synka, a chłopak też na tym korzystał. Internet zszokowała informacja, że chłopak pod ksywką "Enso" zaczyna rapować, a jego muzyka... dość odbiega od matczynej twórczości. Darujemy sobie komentarze na temat kobiety, która na nowo pokazała, jak powinien brzmieć nasz hymn. Za to, choć to nieeleganckie, zaglądniemy na moment jej synowi w portfel.
Allan zapracował na własną popularność podczas występu na Sylwestrze Marzeń 2022 w TVP, gdzie był jako DJ i piosenkarz. Co prawda Doda określiła występ jego, wraz z Górniak, jako "kumulacja nieszczęść", ale internet szybko rozpowszechnia, ale szybciej zapomina.
Krupa zajmuje się głównie produkcją muzyki – sprzedaje swoje bity, działa dla znanej z "TVoP" piosenkarki Oliwii Lachnik i rapuje, a w zasadzie przede wszystkim rapuje. Skupmy się jednak na bitach. Za mp3 z twórczością syna Górniak trzeba zapłacić ok. 150 zł, lecz mp3 + wav kosztuje już ok. 320 zł. Nie są to wygórowane ceny, jeśli mielibyśmy spojrzeć na rapowych producentów, ale cieszą się popularnością.
Za pierwszą rapową piosenkę zarobił 1500 zł, jednak dobrze wiemy, że wszelkie kwestie okołomuzyczne sporo dodają do tej sumy. "ZZ raportu na raport suma rośnie" – mówił. Policzmy sobie kilka sprzedanych bitów, hulające po sieci numery, a także występy, po czym wyjdzie nam naprawdę solidna suma na zarabianiu z pasji.
Myśleliście, że to wszystko? Najlepsze zostawiliśmy na koniec. Zarobki Allana Krupy ujawnił serwis plotek.pl. Informator przekazał portalowi, że jako DJ bierze od 7 tys. w górę! To cena za ledwo dwie godziny, a kluby zazwyczaj chcą, by grał całą noc, co się wiąże z jeszcze większymi kwotami. Do teraz wszystko wyglądało normalnie, prawda? Tutaj jednak śmiało można powiedzieć, że Enso może się cieszyć z wypłaty dużo wyższej, niż średnia krajowa.
