Młody łowca MILFów

Nastolatek ze stanu Virginia nie miał partnerki na bal kończący rok szkolny. Bardzo podobała mu się jednak mama koleżanki. Założył się więc z rówieśniczką, że zbierze odpowiednią ilość udostępnień postu na Twitterze i będzie mógł zaprosić MILFę. W pierwsze 24 godziny zebrał 80 000 retweetów!
milf-prom.jpg
Anthony natknął się na problem, bo zbliża się bal wieńczący rok szkolny, a on nadal nie ma partnerki. Bardzo spodobała mu się gorąca mamuśka koleżanki. Zapytał więc Chloe wprost: ile musiałby zdobyć udostępnień swojego tweeta na Twitterze, by zaprosić jej rodzicielkę – Christie - na imprezę. Dziewczyna strzeliła, że milion. Chłopak wytargował 500 000 i nieco wymusił na przyjaciółce decyzję.

W pierwsze 24 godziny od rozpoczęcia akcji, Anthony zebrał 80 000 udostępnień! Z jednej strony takie przedsięwzięcia żyją kilka dni, odnotowując z każdym dniem spadek zainteresowania, jednak z drugiej strony, te niekomercyjne działania potrafią napędzić się niczym kula śniegowa. Tak czy siak nie dowiemy się czy Tony zatańczy z Christie, bo dyrektor jego szkoły średniej „poprosił” go o zatrzymanie akcji. Anthony musiał ustąpić.

Mama Chloe:


Być może Chloe przestraszyła się, że chłopak dopnie swego i doniosła belfrom o jego akcji. Na swoim Twitterze pisała, że nie będzie już lubiła każdego, kto udostępni tweet Anthony`ego. A może to była zazdrość, może poczuła się zawiedziona i odrzucona, bo rówieśnik nie zaprosił jej samej. Nie podejmiemy się analizy toku myślenia amerykańskich nastolatków, bo to misja samobójcza, więc ich motywacje pozostaną na zawsze zagadką. A Ty którą zaprosiłbyś na bal?

Chloe:


Ta sytuacja utwierdza nas w przekonaniu, że przez social media można załatwić dosłownie wszystko. Kilka dni temu, podróżnemu zabrakło w pociągu papieru toaletowego. Po jego tweecie, obsługa dostarczyła świeżą rolkę.



Dodał(a): pinky Piątek 09.01.2015