Miał grać w Realu Madryt, ale wolał zostać utrzymankiem. Żyje z 18 lat starszą milionerką
Sergio Carrallo mógł zostać profesjonalnym piłkarzem, ale to dość wymagające zajęcie. Zdecydował się na obranie łatwiejszej ścieżki i poznał 18 lat starszą milionerkę. Teraz wiedzie szczęśliwe życie jako utrzymanek w Dubaju.
Obiecujący start
Były piłkarz rozpoczynał wysoko – od młodzieżowych drużyn Realu Madryt. Stamtąd trafił do Islandii, konkretnie do drużyny Breidablik UBK. Tam wytrzymał pół sezonu, po czym wyjechał do Stanów Zjednoczonych. MB Mutiny, a następnie rezerwy New York Kosmos to nie była wymarzona ścieżka kariery, więc Carrallo zaczął kombinować.Hiszpan ukończył Uniwersytet Kalifornijski w Irvine. Zdecydował się porzucić zawodową karierę piłkarza. Po tak radykalnym kroku, większość spodziewałaby się po nim jasno obranego planu. Rzeczywistość okazała się zgoła inna – Carrallo poznał 18 lat starszą milionerkę Caroline Stanbury. Kobieta znana jest z występów w rozmaitych reality show. "Emerytowany" piłkarz postanowił wyprowadzić się do swojej ukochanej. Kobieta mieszka w Dubaju. POd koniec 2021 roku wzięli ślub.
Rodzice byli przeszkodą
"Od chwili, w której się poznaliśmy, byliśmy nierozłączni. Jesteśmy bratnimi duszami" - powiedział Hiszpan w rozmowie z Daily Mail. Carrallo zdradził, że jego rodzice byli sceptycznie nastawieni do tego związku. Jego ojciec chciał go nawet przekonać pieniędzmi, by rozstał się z Caroline. Po czasie jednak przekonali się do kobiety i teraz, według ex piłkarza, traktują ją jak własną córkę.
Nowe życie
Carrallo zaczął pracować w handlu nieruchomościami. Oczywiście łatwo się domyślić, że lepszy start zapewniła mu ukochana.
