Dzień mężczyzny: 5 rzeczy, które facet musi umieć
10 marca jest obchodzony Dzień Mężczyzny. I choć prawie nikt o tym święcie nie wie, to mężczyzna w nazwie zobowiązuje i specjalnie dla was przygotowaliśmy subiektywny niezbędnik każdego faceta.
Każdy z was doskonale wie, że nie jest łatwo być mężczyzną w czasach zarazy. Ale wierzymy, że do tej pory udało wam się opanować arkana tak tajemnej wiedzy jak pranie skarpet i opuszczanie deski sedesowej. Panowie, czas przejść level wyżej!
CZYTAJ TAKŻE: WALENTYNKOWY PORADNIK DLA UBOGICH (MENTALNIE)
Oczywistym jest, że bez umiejętności opisanych niżej można żyć, ale ogarnianie rzeczywistości dookoła siebie jest naprawdę fajne i procentuje. Zawsze lepiej zostać zapamiętanym jako ten dowcipny koleś, niż gość, którego obecność jest wszystkim obojętna jak towarzyskie sukcesy Kingi Rusin.
1. Naucz się wyłapywać ironię
Chociażby dlatego, żeby wiedzieć, kiedy kumple robią sobie z ciebie jaja i odpowiedzieć im tym samym. Umieć wyłapać moment, w którym obrażają ciebie, twoja rodzinę oraz psa z budą i kota na łańcuchu. Wymaga to pewnego treningu i odrobiny inteligencji, ale naprawdę warto dać sobie tę szansę. W treningu inteligencji pomagają krzyżówki, wiec ruszaj do kiosku po 500 panoramicznych.
2. Wiedzieć, kiedy odpuścić
W łóżku, pracy i życiu. Jest wielka różnica pomiędzy mężczyzną zdesperowanym a zdeterminowanym. Im szybciej ją pojmiesz, tym lepiej dla ciebie. Jest coś takiego, co nazywa się inteligencją emocjonalną i niestety nie jest ona najmocniejszą stroną facetów. Nie chodzi o to, że żebyś wzruszał się oglądając zdjęcia kotków w internecie, tylko potrafił zrozumieć uczucia i przewidzieć reakcje innych ludzi. A to pomoże ci w miarę szybko ogarnąć, kiedy z twoich starań nic nie będzie. Niby nic, a jednak możesz zaoszczędzić nieco czasu i zachować resztki godności.
3. Nauczyć się opowiadać żarty
I to w taki sposób, żeby reszta ekipy umierała ze śmiechu, a nie z zażenowania. Do opanowania tej umiejętności potrzebna jest biegłość w dwóch poprzednich – ironia potrafi bawić do łez, a umiejętność obserwowania ludzi pozwoli ci się zorientować, kiedy lepiej zakończyć opowieść i "zejść ze sceny niepokonanym", aniżeli drążyć nudną i zawiłą historię, którą wszyscy mają w głębokim poważaniu. Garść samokrytyki daje ci prawo do poprawki i szansę na ponowne występy.
4. Przyznać się, że czegoś nie potrafisz
I zorganizować kogoś, kto zrobi to za ciebie. Nikt nie wymaga, żebyś potrafił naprawić wszystko i zażegnać każdy kryzys, bo od tego są superbohaterowie. Ale jeśli nie potrafisz sobie z czymś poradzić, to zorganizuj kogoś, kto zrobi to za ciebie. I miej odpowiednią ilość pieniędzy, żeby mu zapłacić.
5. Zrozumieć, że nic nie musisz
Dlatego śmiało ignoruj wszelkie zasady. Zamiast wybudować dom, płodzić syna i sadzić , wrzuć na luz, kup bonsai, wynajmij kawalerkę i adoptuj dziecko na odległość. Rób wszystko to, co sprawi, że oddychasz pełną piersią.
