Afera mailowa. Hejt rządzących na osoby ze środowiska LGBT. W tle Boniek i Klepacka

O niektórych 'genialnych' pomysłach rządzących moglibyśmy pisać książki. Do tego dołącza kolejny. Wyszło na jaw, że w 2019 r. doradca premiera Mariusz Chłopik wysłał m.in. do Mateusza Morawieckiego czy Michała Dworczyka. Szukał on osób, które mogłyby wspomóc nagonkę na społeczność LGBT.
Zrzut ekranu 2022-02-2 o 18.29.52.png

"Wydaje mi się, że powinniśmy poszukać więcej osób, które ze świata celebrytów będą krytykować LGBT, na razie udało nam się z Z. Boniek i jutro Zosia Klepacka. Szukam dalej takich osób" – dokładnie taką wiadomość wysłał Mariusz Chłopik. 
Dodano do niej "załącznik" w postaci wydruku z wydania Super Expressu planowanego na kolejny dzień. W gazecie Klepacka powiedziała, że stała się "wrogiem nr 1 środowisk homoseksualnych" i "grożono jej śmiercią".

Oberwało się także Zbigniewowi Bońkowi, który (wtedy jeszcze jako prezes PZPN) napisał, że "Zamiast walić w dzieci LGBT proponuję promocje w PSRP (Park, Sport, Rywalizacja, Przyjaźń)". Były piłkarz odniósł się do całej akcji na swoim Twitterze: "Manipulacje @ChlopikMariusz mnie nie interesują…" – napisał.



Sprawa ciągnie się już od czerwca ubiegłego roku. To właśnie wtedy w sieci pojawiły się zrzuty ekranu, które mają pochodzić z skrzynki pocztowej Michała Dworczyka i innych polityków. Sprawą zajęła się ABW, jednak co jakiś czas nadal możemy zobaczyć nowe wiadomości. Polski rząd nie potwierdza i nie zaprzecza ich prawdziwości, lecz część potwierdzili nadawcy lub odbiorcy korespondencji mailowej. 


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / instagram.com Środa 02.02.2022