MILF: instrukcja obsługi

Czyli dlaczego zdecydowanie lepiej jest wyrwać ryczącą czterdziestkę, zamiast nudnej osiemnastolatki

MILF

O co właściwie chodzi z tą nazwą?
MILF to skrótowiec pochodzący od słów „Mom I'd Like to Fuck” (Mamuśka, Którą Chciałbym Przelecieć, czyli bardziej po polsku MKCP).

Kto to właściwie jest?
To atrakcyjna kobieta, która nie jest już młodą dziewczyną. Czasami przyjmuje się, że musi mieć powyżej 25 lat. Jednak lepiej przyjąć, że chodzi tu o gorące panie w przedziale wiekowym 30 – 50 lat. Znudzone swymi mężami albo rozwiedzione. Lecz zawsze głodne młodego mięsa.

Czy jest jakiś wzorzec MILF-y?
Jak najbardziej tak – odpal którąkolwiek część trylogii filmowej „American Pie”, a trafisz tam na postać mamy Stiflera (graną przez Jennifer Coolidge). Właśnie ta seksowna rodzicielka w okolicach 40-tki, napalona na młodziaków jest prawdziwym wzorcem MILF-y.

Czy MILF to to samo, co tzw. cougar?
Choć te pojęcia bardzo często są mylone, nie oznaczają tego samego. Na czym polega różnica? MILF-a posiada potomstwo, natomiast cougar (czyli po polsku puma) niekoniecznie. Ta druga może być np. bezdzietną, seksualnie drapieżną singielką po trzydziestce.

Jak rozpoznać MILF-ę?
Pamiętaj, że one nigdy nie wyglądają jak zmęczone życiem urzędniczki. Prawdziwą MILF-ę zauważysz z daleka: noszą wysokie szpilki, krótkie spódniczki (często podebrane nastoletnim córkom) oraz duże dekolty, do których młodzi chłopacy zlatują się niczym pszczoły do miodu.

Po co ją podrywać?
Aby zaznać seksu życia! MILF-y mają niesamowite łóżkowe doświadczenie, znają potrzeby zarówno swoje, jak i facetów. Gwarantujemy, że w łóżku nie będą leżały nieruchomo jak nieporadne, zawstydzone młódki. Do tego chętnie zrobią rzeczy, które zawstydziłyby nawet aktorki porno. MIL-fy są nieziemsko spragnione bzykania; w końcu szczyt seksualnych możliwości kobiet przypada na przedział pomiędzy 30. a 45. rokiem życia.

Czy MILF-y mają jakieś wady?
Owszem, jej ciało nie będzie tak idealne, jak u dziewczyny przed 20-tką. Jednak odrobina cellulitu tu i ówdzie jest naprawdę niewielką ceną, jeśli wziąć pod uwagę miliardy zalet, związanych z bzykaniem dojrzałej babki. Zwłaszcza, że dzisiejsza medycyna i kosmetyki potrafią zdziałać cuda, a MILF-y są bardzo zadbane i wydają mnóstwo kasy na zabiegi upiększające.

Kiedy mam u niej szanse?
Dobrze, jeśli jesteś wysportowanym przystojniakiem. Jednak najważniejszym atutem jest różnica wieku – np. dla napalonej babki po 40-tce niezłym ciachem będzie niemal każdy ogier w okolicach 20-tki.

Jak mam ją poderwać?
Nie musisz być mistrzem uwodzenia. Ba! często MILF-a będzie podniecona twoją nieśmiałością. Pokaż tylko delikatnie, że ci się podoba, a najprawdopodobniej to ona przejmie inicjatywę. Najprawdopodobniej spije cię, zaciągnie do hotelu i przeleci na wszelakie możliwe sposoby tak, że będziesz miał przed oczami galaktykę Andromedy.

Jak długo muszę ją uwodzić?
MILF-y mają obowiązki zawodowe i rodzicielskie. Dlatego nie marnują czasu na zbędne podchody, udawanie niedostępnej i zwodzenie samców tak, jak lubią to robić młode dziewczyny. Wiedzą, czego chcą i po prostu to biorą. Jeśli już zaczniesz spotykać się z MILF-ą, przygotuj się na to, że nie będzie wciąż wymagała od ciebie długich, romantycznych wypadów. Najczęściej będziecie spotykali się raz na jakiś czas, tylko na ostre bzykanie.

Czy muszę coś robić poza bzykaniem?
W wielu przypadkach wystarczy tylko to, że jesteś od niej młodszy i masz ochotę kochać się z nią do upadłego. Jednak może się zdarzyć, że wskazana będzie odrobina zainteresowania – raz na jakiś czas najzwyklejszy kwiatek, własnoręcznie namalowana laurka albo chwila rozmowy.

O czym mam z nią rozmawiać?
Spokojnie, bez stresu – ona wcale nie oczekuje od ciebie nieziemskiego błyskania intelektem i znajomości poezji Paula Verlaine'a. Grunt, że dobrze ją bzykasz. Natomiast czasami musisz poudawać zainteresowanie tym, co mówi (o swoich problemach, pasjach) i dać jej odrobinę ciepła. Wystarczy, że będziesz przytakiwać i powstrzymasz się od ziewania, a MILF-a będzie szczęśliwa. Jeśli dodatkowo będziesz w stanie doradzić jej np. jaką młodzieżową płytę albo elektroniczny gadżet powinna kupić na urodziny swemu dziecku, będzie więcej niż szczęśliwa.

Czego powinienem unikać?
Szpanowania nowym smartfonem albo kluczykami do stuningowanego VW Golfa III. Tak możesz zaimponować naiwnej dwudziestolatce, a nie MILF-ie. Nie udawaj także kogoś, kim nie jesteś – nie przejdą tutaj zmyślone opowieści o posiadaniu Ferrari albo wykute na pamięć cytaty z filmów Bergmana. Bądź po prostu sobą, a ona to doceni. W końcu szuka bezpretensjonalnego młodziaka, a nie profesora-milionera.


GALERIA DOWCIPÓW: 



KONIECZNIE PRZECZYTAJ OSTRE WYWIADY CKM.PL:

1. Rozgrzany jak cegła - Wywiad z Redem, bez hamulców i bez cenzury
2. Jazda płatna - Ekskluzywna prostytutka, prawda i mity
3. Czeska królewna - Tarra White światowa gwiazda filmów dla dorosłych odpowiada
4. Polski żigolo - Mężczyzna też potrafi zarabiać swoim ciałem
5. Życie pimpa - Niecenzurowana rozmowa z alfonsem
6. nieŚwięta Zofia - Sophie Santi w gorącej rozmowie z CKM.PL



Dodał(a): Alex DeLarge