Lesbijki kontra penisy

Mamo, właśnie dotknęłam penisa, jesteś ze mnie dumna? Tak zareagowała jedna z lesbijek, poproszona, by na potrzeby jutubowego filmiku po raz pierwszy w życiu wzięła w dłonie męskie przyrodzenie. Porównania i nomenklatura używane przez te laski są epickie!
lesbijki-penisy.jpg

Bria i Chrissy to homoseksualna para. Mają kanał na YouTube, na którym zamieszczają swoją muzykę, ale też i śmieszne filmiki. Postanowiły poeksperymentować i udostępnić koleżankom lesbijkom faceta z penisem, by mogły dotknąć czegoś, czego nigdy do tej pory nie miały w dłoniach. Reakcje są mniej więcej podobne do tych, jakie towarzyszą facetom, którzy przeglądają przybory do make upu.

Jedna z dziewczyn jest przerażona, że facet zdejmuje koszulkę i zastanawia się  czy to konieczne, by dotknąć penisa. Tak, taka jest prawidłowa procedura. Inna mówi, że występowała publicznie, była potrącona przez samochód, ale ta sytuacja jest dla niej najbardziej stresująca ze wszystkich. Obiekt nie jest w pełni napompowany krwią, więc skojarzenia pań są dziwaczne aczkolwiek szczere.

Jest jak cipka – przecież to kawałek skóry, rozgrzana ciastolina, odcięta szyja indyka, makaron, parówka, która wypadła z hot doga, skóra pofalowana jak rodzynki czy ogolony brzuch kota, który ma dostać zastrzyk. Tak panie reagują na kontakt z penisem. Jedne twierdzą, że jest bardziej miękki, inne że bardziej twardy niż myślały. Są pod wrażeniem jajek, które okazały się większe.



Brunetka trzęsie się dotykając przyrodzenia, druga pyta czy można nim poruszać dookoła i zauważa jego mobilność w przód i w tył. Drogie panie, musicie uważać z gwałtownymi ruchami...

Lesbijki z wideo całe życie unikały tej chwili i deklarują, że więcej tego nie zrobią, wyrażając jednocześnie uznanie dla modela i obiektu badań.




Dodał(a): Paweł Jaśkowski Wtorek 05.01.2016