Kultowy Maluch na sprzedaż

Ile kosztują wspomnienia? Według pewnego Piotrka dokładnie 60 tys. złotych. Być może ktoś podziela jego zdanie i zapłaci tyle, aby móc ponownie przejechać się kultowym Maluchem. I to praktycznie nowym, jedynie garażowanym.

7.jpg

Nie dość, że Syrenka wraca na ulicę, to teraz można nabyć również Malucha. Ten nieco zapomniany cud włoskiej motoryzacji, zyskał drugą młodość w Polsce, gdzie był produkowany jeszcze przez 20 lat, po tym jak makaroniarze zrezygnowali z wypuszczania tego modelu. W 2000 roku nawet Polacy odwrócili się od niego.

Fiat 126p traktowany jest jako relikt przeszłości. Dzisiaj na ulicach rzadko, o ile w ogóle można go spotkać. Niedawno jednak modelem zainteresował się sam Tom Hanks, a mieszkańcy Bielska Białej zorganizowali zbiórkę, aby mu takowego sprawić.

Moc silnika wynosiła maksymalnie 25 koni mechanicznych. Dzisiaj prawdopodobnie wstyd byłoby się w nim pokazać na mieście. W XXI wieku największą wartość Malucha stanowi ta sentymentalna i kolekcjonerska.

Być może właśnie na to liczy pewien ogłoszeniodawca, który wystawił na aukcji model wyprodukowany w 2000 roku za 60 tys. złotych. Na platformie OLX.pl czytamy, że przebieg auta wynosi zaledwie 7 kilometrów. Czyli nówka sztuka, co najwyżej zakurzona.


Stan techniczny określany jest jako „nieuszkodzony”. Moc silnika to 24 konie mechaniczne, a pojemność wynosi 650 cm sześciennych. Auto zostało przywiezione jako nowe na lawecie i od tamtej pory stało w garażu.

Treść ogłoszenia brzmi:
Witam mam dziś do zaoferowania
Fabrycznie Nowy Samochód Osobowy FIAT 126P
Gratka dla Kolekcjonera !!!
Samochód posiada przebieg 7km. TYLKO 7km
Przebieg 100% Autentyczny.
Auto przywiezione jako nowe na lawecie i wstawione do suchego garażu.
UNIKAT. !!!
Auto w DZIEWICZYM STANIE.
100% ORYGINALNE
STAN FABRYCZNY !!!
Auto tylko zakurzone.
Zarejestrowane.Opłacone.
Więcej informacji pod numerem telefonu.


Piotrek – bo tak ma na imię ogłoszeniodawca – może rzeczywiście przesadził z ceną, ale przecież wspomnienia są warte każdej sumy. Ciekawe czy znajdzie się ktoś chętny na zakup tego Malucha. My chyba zostaniemy przy naszych Ferrari.

Oferta na OLX.pl



Dodał(a): Mateusz Kryś / fot.:https://www.olx.pl Poniedziałek 20.02.2017