Pożyczasz auto od taty? Powinien zgłosić cię do OC i AC
Dość częstym procederem wśród kierowców jest zatajenie podczas zakupu polisy informacji, że samochód będzie użytkowany przez młodego i niedoświadczonego kierowcę. Oszczędności mogą być jednak tylko pozorne. Podpowiadamy, co grozi właścicielowi pojazdu z tego tytułu i sprawdzamy, czy i jakie dopłaty czekają na kierowców, którzy zgłaszają młodego kierowcę do ubezpieczenia.
Dlaczego towarzystwa podnoszą składki dla młodych i niedoświadczonych kierowców?
Osoby, które niedawno odebrały prawo jazdy, nie
posiadają jeszcze wystarczającego doświadczenia w prowadzeniu pojazdów. Dla
większości towarzystw jest to jednoznaczne z podwyższonym ryzykiem wystąpienia
z ich winy kolizji lub wypadku. Poza tym, zdaniem wielu ubezpieczycieli, młodzi
kierowcy wykazują się dużą brawurą na drodze i często zachowują się
nieodpowiedzialnie. Potwierdzenie tej tezy łatwo znaleźć w statystykach
policyjnych – dla grupy wiekowej od 18 do 24 lat policja każdego roku notuje najwyższy wskaźnik liczby wypadków na 10 tys. populacji.
W konsekwencji, młody właściciel/współwłaściciel
pojazdu płaci więcej. Do dopłaty zobowiązani są także starsi kierowcy, którzy
zgłaszają, że z ich samochodu będzie korzystał młody lub niedoświadczony
kierowca. Nie jest to jednak regułą.
Co grozi za niedopisanie młodego kierowcy do ubezpieczenia?
Każdy ma prawo użyczyć swojego samochodu innemu
kierowcy i za każdym razem nie musimy powiadamiać o tym ubezpieczyciela.
Towarzystwo ubezpieczeniowe powinno jednak wiedzieć o dodatkowym młodym
użytkowniku, jeśli będzie on często prowadził ubezpieczone auto. Przykład: w
gospodarstwie domowym jest jeden samochód, zarejestrowany na ojca. Prawo jazdy
posiada także 20-letni syn, który systematycznie korzysta z auta i dojeżdża nim
na uczelnię.
Jeżeli zdarzy się, że użyczonym samochodem zostanie
spowodowana kolizja lub wypadek, konsekwencje tego poniesie nie tylko młody
kierowca (mandat, punkty karne, dodanie do rejestru sprawców szkód w UFG), ale
również właściciel pojazdu, bo z jego polisy będzie wypłacane odszkodowanie.
Jeżeli poszkodowany zwróci się o naprawienie szkody z
polisy OC sprawcy wypadku, towarzystwo
nie może odmówić wypłaty świadczenia, bez względu na to, kto prowadził
samochód. Jeśli jednak winę za zdarzenie ponosi młody kierowca nie zgłoszony do OC (użytkownik auta), ubezpieczyciel będzie miał prawo do
rekalkulacji składki (ponownego jej przeliczenia z uwzględnieniem danych
niedoświadczonego kierowcy) oraz egzekwowania ewentualnej dopłaty do polisy.
Nieco inaczej wygląda kwestia autocasco (AC). Gdy
właściciel auta zwróci się o naprawienie szkody, którą wyrządził młody kierowca
(nie zgłoszony do ubezpieczenia AC), ubezpieczyciel
może obniżyć kwotę należnego odszkodowania, a w skrajnych przypadkach, nawet
odmówić wypłaty. Dlatego jeszcze przez zakupem polisy warto przeanalizować
wszystkie zapisy umowy autocasco, dotyczące młodego lub niedoświadczonego
użytkownika pojazdu.
Ile dopłacimy do polisy OC po zgłoszeniu młodego kierowcy?
Postanowiliśmy sprawdzić na przykładzie ubezpieczenia OC dla emeryta (69 lat), czy i
jak wysoka może być dopłata do polisy, gdy zgłosi on swojego wnuka jako młodego
użytkownika auta. Kierowca posiada samochód marki BMW serii 3 z roku 2010 –
silnik diesel 2,0. Właściciel pojazdu otrzymał prawo jazdy 30 lat temu i do tej
pory nie spowodował żadnej kolizji drogowej.
Początkowo wyliczyliśmy składkę OC wyłącznie na
podstawie danych starszego kierowcy (skorzystaliśmy z internetowej porównywarki
kalkulator-oc-ac.auto.pl). Najtańszą
propozycję obowiązkowego ubezpieczenia przedstawiło towarzystwo AXA: OC z
podstawowym ASS za 480 zł. Nieco droższą polisę oferowała firma Gefion: OC i
ASS za 498 zł.
Następnie wykonaliśmy kalkulację cen OC, zakładając
że doświadczony kierowca zgłasza do ubezpieczenia (jako użytkownika auta)
20-letniego wnuka, który posiada prawo jazdy dopiero od roku. OC w AXA
podrożało w takim przypadku o ok. 160 złotych, natomiast firma Gefion nie
zmieniła oferty. Okazuje się więc, że nie
wszystkie towarzystwa podnoszą składkę OC, gdy do ubezpieczenia zgłoszony
zostanie młody kierowca.
Sprawdziliśmy też, czy i jak zmieni się składka OC,
gdy nasz młody kierowca zostanie współwłaścicielem pojazdu. W takiej sytuacji
nawet początkowo najtańszy ubezpieczyciel zmienił ofertę – cena polisy wzrosła
dwukrotnie. Najtańszym towarzystwem okazało się być Link4, które zaproponowało
OC za 890 zł. Wniosek: dopisanie młodego
współwłaściciela do ubezpieczenia samochodu może być bardziej kosztowne niż
zgłoszenie młodego użytkownika auta.
Warto także pamiętać, że różnica w składce OC
pomiędzy propozycjami poszczególnych towarzystw może być bardzo duża. Jeśli
chcemy zgłosić do ubezpieczenia młodego kierowcę (lub współwłaściciela),
najlepiej sprawdzić oferty wielu towarzystw i znaleźć takie, które zaproponuje
nam możliwie najtańsze OC.
Materiał promocyjny