Sąsiedzi wersja Wałbrzych. Konflikt rozwiązany siłą
53-letni mężczyzna rozbił dwie szyby w oknie jednego z mieszkań przy ul. Piłsudskiego w Wałbrzychu, po czym zaczął grozić kobiecie w nim mieszkającej. Szkodę pokrzywdzona oszacowała na kwotę powyżej 500 złotych. Przyczyną takiej agresji była duża niechęć 53–latka do tej pani.
Taką wersję zdarzeń przedstawili wałbrzyscy policjanci. Facet nie przepadał za swoją sąsiadką, więc wybił jej szyby i zaczął jej grozić. Gdy dowiedział się, że zadzwoniła na policję, natychmiast rozpoczął ucieczkę. Poszło mu kiepsko, bo schował się kilkaset metrów dalej od swojego miejsca zamieszkania.
62-latka naprawdę bała się swojego sąsiada, lecz na szczęście najprawdopodobniej szybko go nie zobaczy. Facet trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu i niedługo później usłyszał zarzuty.
Sąsiadka szybko go nie zobaczy
"W trakcie czynności procesowych 53-latek przyznał się do popełnienia obu przestępstw i złożył wyjaśnienia. Za zniszczenie mienia i kierowanie w kierunku innej osoby gróźb karalnych może trafić za kraty więzienia na 5 lat. O jego losie zadecyduje teraz sąd" - podaje Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu kom. Marcin Świeży.
