Program lojalnościowy w...kościele

Wierni otrzymują „kartę stałego klienta”, na której ksiądz stawia stempel po każdej mszy świętej w jakiej uczestniczyli. Zebrane w ten sposób punkty można potem wymieniać na wyskokowe nagrody.
ksi.jpg

Proboszcz małej parafii wpadł na nietypowy pomysł, aby przyciągnąć wiernych do świątyni. Wzorem sklepów i restauracji wprowadził on karty lojalnościowe. Każdy, kto uczestniczył we mszy świętej, może zgłosić się po stempel do duchownego. A kiedy uzbiera się odpowiednią ich liczbę, można zdobyte w ten sposób punkty wymienić na kieliszek musującego wina.

Ksiądz Gianfranco Formenton z parafii San Martino in Trignano we Włoszech chce w ten sposób integrować lokalną społeczność i zwiększyć frekwencję na nabożeństwach. Wielu z parafian uważa, że to świetny pomysł i zamierza korzystać z tych oryginalnych „kart lojalnościowych”.

Obstawiamy, że kolejną inicjatywą proboszcza będzie wzięcie przykładu z belgijskiego duchownego, który w kościele otworzył bar. Czemu w naszym kraju księża nie mają takich pomysłów?

ZOBACZ GALERIĘ PIJĄCYCH DZIEWCZYN




Dodał(a): Paweł Zieleń Poniedziałek 03.07.2017