Na linii ognia
Roger Buchko z Lopatcong Township (USA) chciał mieć przed domem nową skrzynkę na listy. Zamiast jednak postawić banalną metalową puszkę, zadał sobie trud i z drewna oraz rur PCV skonstruował pojemnik w kształcie gigantycznego rewolweru .44 Magnum. Co ciekawe, Buchko wcale nie jest zwolennikiem nieograniczonego dostępu do broni (o czym po ostatnich masakrach dyskutuje się w USA), po prostu skrzynka z lufą mu się podoba.
Podobnego zdania są sąsiedzi i przypadkowe osoby, które chętnie fotografują się przy Magnum Buchki. Tylko raz zdarzyło się, że jakiś zaprzysięgły pacyfista „ostrzelał” nocą jego dzieło jajkami.