Bezrobocie wśród osób młodych. Co szósty absolwent w Polsce nie ma pracy
Pandemia koronawirusa zdecydowanie nie pomaga, a wręcz utrudnia wejście młodych osób na rynek pracy. Pracodawcy wymagają doświadczenia, które obecnie jeszcze ciężej zdobyć zwłaszcza przez świeżo upieczonych absolwentów szkolnictwa wyższego.
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez firmę doradczą Savoy Stewart, w zeszłym roku wskaźnik zatrudniania absolwentów uczelni wyższych w Polsce sięgnął ok. 84 proc. Co plasuje nas mniej więcej w środku europejskiej stawki.
Sytuacja ma się najlepiej na Malcie, gdzie aż 93,4 proc. absolwentów znajduje zatrudnienie. W porównaniu do Polski więcej osób młodych może liczyć na pracę w takich krajach jak Niemcy, Norwegia, Szwecja, Czechy, Węgry czy Wielka Brytania.
Najgorzej mają młodzi we Włoszech, gdzie tylko 58,7 proc. absolwentów znajduje pracę. Nie najlepiej jest również w Hiszpanii, Grecji, Francji czy Portugalii. W III kwartale 2020 roku stopa bezrobocia wśród młodych osób w Polsce wynosiła 12,5 proc. Bardzo zła sytuacja miała miejsce w Hiszpanii. W tym kraju ponad 40 proc. absolwentów nie znalazło zatrudnienia. Najniższy wynik, bo 9,6 proc. odnotowano w Czechach.
– Wskaźnik na poziomie 84 proc. to całkiem przyzwoity wynik – komentuje Andrzej Kubisiak, wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego w rozmowie z "Rzeczpospolitą". – Pokazuje, że polski rynek pracy jest czy też był dotychczas, na tyle chłonny, że zdecydowana większość absolwentów z powodzeniem odnajduje się na tym rynku. Z drugiej strony może niepokoić fakt, że aż 16 proc., czyli co szósty młody człowiek po szkole, jednak ma problemy ze znalezieniem zatrudnienia – zaznacza Kubisiak.
Czytaj także: Jak obecnie negocjować podwyżkę, a jak bronić się przed obniżeniem pensji?
Czytaj także: Jak obecnie negocjować podwyżkę, a jak bronić się przed obniżeniem pensji?
Sporo pracodawców wymaga od kandydatów sporego doświadczenia zawodowego. Co dla wielu młodych absolwentów jest barierą nie do pokonania. Firmy nie są chętne, żeby doszkalać osoby ze słabszymi umiejętnościami. Na studiach nie wszyscy mają zawsze szanse, aby łączyć naukę z pracą – zauważa Mateusz Żydek z agencji Randstad Polska.
Dodatkowo wejście na rynek pracy w dobie pandemii jest zdecydowanie cięższe. Praca zdalna utrudnia wdrażanie nowych pracowników czy stażystów. Sporo branż takich jak gastronomia, turystyka, rozrywka, usługi, działają w ograniczonym zakresie. Przez co ciężej młodym zdobyć pierwsze doświadczenie zawodowe – zauważa Kubisiak.
