1150 zł na ulicy. Straż miejska szuka właściciela, nie zgubiłeś może kasy?

Rodzie zawsze nam powtarzali, że pieniądze nie leżą na ulicy i trzeba na nie zapracować. W takim razie jak to wytłumaczycie? Czy to kolejny kit, tak samo jak w przypadku św. Mikołaja? Warszawska straż miejska szuka właściciela gotówki. Nie udostępnili informacji odnośnie kwoty, lecz wrzucili wymowne zdjęcie, po którym troszkę się można domyślić.
Zrzut ekranu 2023-08-10 o 22.35.29.png

Gotówkę znaleziono na terenie osiedla Gocław na warszawskiej Pradze Południe. Pamiętasz, byś ostatnio spacerował w okolicach skrzyżowania ulic Fieldorfa i Abrahama? Jeśli tak, to może być to twoja kasa! Jeśli nie, to zawsze możesz pokombinować – kwotę już znasz, adres też, o więcej szczegółów nie powinni cię pytać (tylko żartujemy, takie rzeczy są zabronione).



"Funkcjonariusze podjęli interwencję. Strażniczka podeszła do osób zajętych zbieraniem pieniędzy i zapytała co się wydarzyło oraz do kogo należą banknoty. Żaden ze zbieraczy nie znał odpowiedzi na te pytania. Nikt też nie przyznał, że jest ich właścicielem. Pieniądze po prostu leżały na trawie i chodniku" - relacjonuje tamtejsza Straż Miejska.
Pieniążki zabezpieczono i zdeponowano w sejfie oddziału. Strażnicy miejscy czekają na właściciela, który na potwierdzenie tej deklaracji będzie musiał wyjaśnić, w jakich okolicznościach stracił pieniądze. Skąd strażnicy to rozpoznają? My nie wiemy, ale na pewno mają swoje sposoby.


Dodał(a): ckm.pl / fot.: straż miejska Gocław Czwartek 10.08.2023