11-latka znudziła się życiem milionerki. Chce iść na emeryturę

Pierwsze pieniądze zarobiła, kiedy miała 2 lata. Rodzice wypromowali ją jako 'księżniczkę Instagrama'. Za rok z kolei planuje przejść na emeryturę. 11-letnia Pixie Curtis chce w ten sposób zakończyć dziesięcioletni staż zawodowy i udać się na zasłużony odpoczynek.
Zrzut ekranu 2023-10-05 o 23.34.22.png

Zanim zaczęła mówić, robiła relacje na insta

Pixie Curtis to córka australijskiej bizneswoman Roxy Jacenko oraz biznesmena Olivera Curtisa. Życie dziewczynki od samego początku znacząco różniło się od standardów, jakie znamy. Rodzice kreowali ją na influencerkę jeszcze zanim nauczyła się swobodnie wypowiadać, a co dopiero ogarniać media społecznościowe. Mimo wszystko można powiedzieć, że plan wypalił, bo 11-latka dawno zapewniła sobie status milionerki.

Influencerzy wreszcie reklamują to, co powinni, czyli g*wno. Mamy pierwszą w Polsce shitinfluencerkę!


Instagram to nie wszystko

Oczywiście nie samym pokazywaniem się w sieci człowiek żyje, szczególnie taki młody. Pixie może pochwalić się tym, że jej instagramowy profil obserwuje 160 tys. osób, lecz poza tym, 11–latka ma dwie firmy.

Pierwsza firma jako dwulatka

W 2021 roku otworzyła sklep z zabawkami o nazwie Pixie’s Fidgets, który w zaskakującym tempie odniósł olbrzymi sukces. W ciągu pierwszego tygodnia nastolatka zarobiła blisko 200 tysięcy dolarów. Kolejna firma to przedsiębiorstwo produkujące akcesoria do włosów Pixie Bows. Jeśli chodzi o ten drugi biznes, dziewczynka przyszła już na gotowe. Dlaczego? Otóż firma powstała, kiedy miała 2 lata i tak też się to wszystko zaczęło.



"Wszyscy rodzice chcą, aby ich dzieci były szczęśliwe i zdrowe. Ja też tego chcę. Od początku powtarzam, że jeśli Pixie nie będzie chciała promować swoich firm lub angażować się w ich prowadzenie, to zastanowimy się, co dalej" – mówiła Roxy Jacenko w rozmowie z "Insiderem". 11–latka musi w końcu zająć się tymi rzeczami, które trapią także zwykłych śmiertelników. Mowa o edukacji i sposobie, w jaki dziewczynka miałaby pogodzić zarabianie kokosów z nauką. 

Rodzice są dumni!

Rodzice oczywiście nie widzą niczego złego w takim życiu córki. Wręcz przeciwnie, zachwalają ją i gratulują. "Najbardziej ekscytującą rzeczą jest dla mnie jej duch przedsiębiorczości, który ma w tak młodym wieku. Osobiście nigdy tego nie miałam, mimo że rodzice wpajali mi do głowy, że muszę odnieść sukces" - dodała Jacenko. No tak, bo przecież to samodzielne osiągnięcie, a rodzice 11–latki tylko delikatnie wskazali jej kierunek działania. 

Męczące życie milionerki

Pixie pokazuje pierwsze oznaki zmęczenia swoją pracą i zastanawia się jeszcze, czy całkowicie przejść na emeryturę i żyć wyłącznie z zysków firm, czy dalej aktywnie angażować się w ich rozwój i tylko tymczasowo zawiesić karierę influencerki. 

A mogliśmy spać na pieniądzach...

No cóż, gdy my mieliśmy 12 lat, zabijaliśmy patykami wymyślonych przeciwników, budowaliśmy bazy i wracaliśmy do domu w ubrudzonych ciuchach, za co potem zbieraliśmy odpowiednią karę. Pixie właśnie podsunęła nam pomysł co do kluczowego argumentu przy następnej kłótni z rodziną!


Dodał(a): CKM.PL / fot.: Instagram embed @pixiecurtis Czwartek 05.10.2023