Prosty trik, żeby wyglądać uczciwiej
Nie od dziś wiadomo, że lwia część komunikacji opiera się na przekazie pozawerbalnym, co daje naukowcom nieograniczone pole do badań i tworzenia poradników pt. „Jak dobrze założyć nogę na nogę, aby być uznanym za człowieka sukcesu”. Teraz badacze wzięli pod lupę podbródek i sprawdzili, jak jego ułożenie wpływa na obiór przez otoczenie.
Gra jest warta świeczki – bo jak donoszą uczeni ze szkockiego Uniwersytetu Świętego Andrzeja – zmiana ułożenia głowy ma istotny wpływ na to, czy jesteśmy postrzegani jako osoby godne zaufania. Podczas badań specjaliści poprosili o ocenę zdjęć 24 modeli. Każdemu z nich wykonano 3 portrety: en face oraz dwa z odchyloną o 20 brodą – jeden w twarzą skierowaną w dół, drugi w górę. Następnie zdjęcia pokazano respondentom.
CZYTAJ TAKŻE: CO POZYCJA SNU MÓWI O TWOIM ZWIĄZKU?
CZYTAJ TAKŻE: CO POZYCJA SNU MÓWI O TWOIM ZWIĄZKU?
Podstawowym wnioskiem płynący z obserwacji reakcji na zdjęcia jest taki, że najlepiej oceniano fotografie przedstawiające twarz skierowana na wprost rozmówcy - to właśnie one wzbudzają największe zaufanie. W ten sposób prezentują się osoby podświadomie uznawane za uczciwe i ugodowe.
Wystarczy jednak unieść podbródek o zaledwie 20 stopni, a już jesteśmy odbierani jako osoby apodyktyczne, usta opadają, co sprawia, że twarz wygląda na smutną. Za to w takiej konfiguracji ułożenie oczu i brwi sprawia przyjemne wrażenie. Odwrotnie niż w przypadku, kiedy spuszczamy wzrok – wtedy brwi i oczy zyskują złowrogi charakter, ale za to usta mimowolnie układają się w uśmiech.
Co więcej, ludzki mózg szybciej wychwytuje negatywne emocje, aniżeli pozytywne sygnały, dlatego istotne jest panowanie nad tym jak jesteśmy odbierani. Zwłaszcza, że pierwsze wrażenie robi się tylko raz.
ZOBACZ GALERIĘ: TRENING NA STOK
ZOBACZ GALERIĘ: TRENING NA STOK