Złapany przez fejsa

Zanim wrzucisz coś na fejsa zastanów się dwa razy. Czasami może nawet więcej...
skuty kajdankami przestępca


Jedni gdzie się nie ruszą to się odznaczają, jeszcze inni by połechtać swoje ego wrzucają zdjęcia ze spotkanymi przypadkiem laskami czekając na komentarze. Z zupełnie innego założenia wyszedł Amerykanin Anthony James Lescowtich, który udostępnił na swojego walla zdjęcie listu gończego wystawionego przez policję w Pensylwanii. Za trzy kwadranse był już w rękach stróżów prawa.

belka_zobacz-galerie.jpg

Facet był poszukiwany przez gliny za napaść i kilka innych mniejszych przestępstw. 20 stycznia policjanci wrzucili na swoje konto na facebooku zdjęcie z podobizną poszukiwanego. Po kilku chwilach, ku ich wielkiemu zaskoczeniu zobaczyli, że poszukiwany udostępnił fotkę z podpisem "lol I F...ng love it". Pod  nią nawiązała się dyskusja. Jeden z "niebieskich" ruszył głową i podszył się pod atrakcyjną dziewczynę. Poszukiwany połknął haczyk i dał się namówić na papierosa fałszywej dziewuszce. Kiedy na nią czekał został zwinięty przez funkcjonariuszy. 29 stycznia ma randkę z sędzią.

Czyżbyśmy już w styczniu poznali idiotę roku?



Dodał(a): Ostatni Mohikanin Czwartek 23.01.2014