Wyciskasz siódme poty, a waga ani drgnie? Czas na pomoc profesjonalisty
Przyznaj się. Pofolgowałeś sobie w czasie lockdown, a kiedy dresy zamieniłeś na jeansy złapałeś się za głowę. Bo to nie one zbiegły się w praniu (przecież leżały w szafie!). To Ty przytyłeś. Więc szybciutko zacząłeś intensywnie ćwiczyć i zastosowałeś niskokaloryczną dietę. Otóż, nie tędy droga. Organizm, któremu obcinasz kalorie, włącza tryb obronny i stara się zmagazynować jak najwięcej tłuszczu na „chude czasy”. O ironio! W efekcie waga stoi w miejscu, a Ty nie masz z czego budować mięśni. Jest też druga możliwość – wcale nie zaplanowałeś diety i jesz co popadnie w myśl zasady „najpierw masa potem rzeźba”. Obie drogi prowadzą donikąd.
Może być też tak, że jesz za mało albo za dużo lub przyswajasz złe proporcje mikro- i makroelementów. Prawdopodobnie nadszedł czas, aby nad Twoimi posiłkami zaczął czuwać certyfikowany trener personalny i medalista zawodów kulturystycznych.
Dieta według medalisty
Certyfikowany trener personalny i medalista zawodów kulturystycznych Darek Zieliński od lat pomaga ludziom osiągać wymarzone efekty. Swój sukces opiera na treningach połączonych z dietą.
„Najszybsze rezultaty na siłowni przynosi dieta dopasowana przede wszystkim pod względem makroskładników, czyli białka, węglowodanów oraz tłuszczy z odpowiednim rozłożeniem tych składników na cały dzień. Szczególnie ważne są posiłki przed i po treningu. Zalecam posiłek białkowo-tłuszczowy przed ćwiczeniami i białkowo-węglowodanowy po treningu. Ważne jest także, by po ćwiczeniach omijać tłuszcze, które spowalniają proces wchłaniania się białka, a tym samym proces regeneracji mięśni. Po treningu musimy szybko uzupełnić glikogen i białko. Jeśli dodamy do nich tłuszcze, opóźnimy rozkładanie się zarówno białka jak i węglowodanów, a tego nie chcemy. Jeśli organizmowi będzie „za trudno” wyciągnąć to, czego potrzebuje, to przepali nasze mięśnie, na które tak ciężko pracujemy. Bez tłuszczów przez kolejne 2 godziny korzystamy z anabolizacji potreningowej i wykorzystujemy potencjał treningu na 100%. Posiłek potreningowy jest najważniejszy.” – mówi Darek.
Zaczęło się na siłowni
Darek wie, co mówi. A swoją wiedzę oferuje nie tylko podczas treningów, ale tworząc z żoną catering Created with Love. Jak zrodził się ten pomysł? Jako para sportowych freaków, Darek i Kami poznali się na siłowni. Jak się okazało, Kami kochała też gotować, a posiłki jakie przyrządzała Darkowi wzbudziły zainteresowanie innych trenujących. Tak powstał pomysł cateringu tworzonego dla podopiecznych Darka.\
Zachęceni świetnymi opiniami i rosnącym gronem zainteresowanych, stworzyli profesjonalną firmę, a Darek w tym czasie wciąż trenował podopiecznych i przygotowywał się do startów w zawodach kulturystycznych. W ten sposób mogli całą swoją wiedzę pod każdym kątem sprawdzić w praktyce. Idealnie dobrane posiłki oraz dokładność w treningach pozwoliły na dwukrotne zajęcie miejsca na podium.
Jedz jak mistrz
Odpowiadając na potrzeby osób, które trenują w Created with Love, Darek i Kami opracowali catering sportowy. Znajdziesz w nim indywidualnie skomponowany pod względem makroskładników zestaw pięciu dań dziennie, który uzupełni niezbędne wartości odżywcze takie jak proteiny, węglowodany i zdrowe tłuszcze. Codziennie pod Twoje drzwi przyjedzie śniadanie i… cztery różne obiady! Jak dla nas – pełen wypas i byliśmy perfekcyjnie najedzeni.
Ale to nie wszystko. Jeśli chcesz dopasować posiłek przed i
po treningu, to też nie ma problemu. Wystarczy, że składając zamówienie do nich,
napiszesz w formularzu swoje preferencje, a oni przygotują Ci odpowiednie
posiłki. Chcesz jeść śniadania bez węglowodanów, podwieczorki bez tłuszczu? Ogarną
to bez problemu, a Ty skupisz się w pełni na treningu. Masz gotowe makro? Wyślij
im je, a oni będą gotować pod twoje wyliczenia. Jeśli nie jesteś pewien, czy taka forma posiłków będzie ci odpowiadać,
dostaniesz od nich dni testowe, żeby się upewnić.
Medalowa jakość
Created with Love nie tylko gotują tak, że osiągniesz wymarzone efekty, a po drodze Twoje kubki smakowe będą codziennie przeżywać „cheatday”. Firma działa w oparciu o limit klientów, powyżej którego nie przyjmuje nowych zamówień. Dzięki temu utrzymują najwyższą jakości usługi i mogą każdemu poświęcić czas, tworząc spersonalizowany catering. Od samego początku Darek osobiście robi zakupy w ekologicznych sklepach oraz na targach i nie kupuje niczego, co nie zostanie wcześniej przez niego wypróbowane. Dzięki temu dostajesz najwyższą jakość. Mięso wyłącznie z ekologicznych hodowli, jajka od kur z wolnego wybiegu, a warzywa – od certyfikowanych rolników. To się czuje w smaku – i widzi w lustrze.
Pan tu nie stał!
Komuś coś się podoba,
poleca kumplowi, on kolejnemu. Jak coś jest dobre, to wieść niesie się sama. Znasz
ten mechanizm? Oni też go znają. Klienci polecają ich sobie od samego początku,
więc jeśli chcesz zamówić od nich catering, musisz… stanąć w kolejce. Tej wirtualnej,
w końcu mamy XXI wiek. Na raz firma obsługuje maksymalnie 75 osób.
Więcej informacji znajdziesz na: https://createdwithlove.pl.
A może chcesz umówić
się na trening personalny z Darkiem? Szukaj go w City Fit przy ul. Twardej 18 w
Warszawie.
Materiał partnera