Film o najgorszym filmie świata - James Franco jako Polak
Tak się tworzy bardzo złe kino! James Franco postanowił zrealizować film o filmie. I to nie byle jakim, bo najgorszym na świecie. Amerykański aktor wcieli się w Polaka, który stworzył „The Room”.
„The Room” zgodnie okrzyknięto na całym świecie ‘najgorszym filmem wszech czasów’. Mimo to od powstania w 2003 roku zdobywa coraz to nowe rzesze fanów. W sieci zadebiutował pierwszy zwiastun „The Disaster Artist”, czyli produkcji opowiadającej o powstawaniu tego tak złego, że aż… bardzo złego kina. W głównej roli, czyli jako Tommy’ego Wiseau zobaczymy Jamesa Franco, który odpowiada również za reżyserię.
Chociaż sam Tommy Wiseau nigdy nie podał tego do publicznej informacji, wiadomo, że pochodzi z Poznania. Urodził się on jako Tomasz Wieczorkiewicz. Tak twierdzi jego współpracownik Rick Harper. Potwierdzają to również pewne dokumenty imigracyjne i znajomi ‘artysty’. Czyli James Franco zagra Polaka, który zrealizował i wystąpił w ‘najgorszym filmie świata’.
„The Disaster Artist” to komedia paradokumentalna, w której pokazano wydarzenia prowadzące do realizacji „The Room”, jak i samą produkcję filmu. W zwiastunie możemy zobaczyć jak nagrywano jedną z najsłynniejszych scen. Franco jako Wiseau próbuje odpowiednio wypowiedzieć pewną kwestię, co nie wychodzi mu zbyt dobrze i prowadzi do wielu dubli. Amerykańskiemu aktorowi udaje się odtworzyć zachowanie i brak talentu swojego bohatera.
A tak wygląda scena w oryginale:
Prócz Franco w filmie zobaczymy Setha Rogena, Alison Brie i Zaca Efrona. Amerykańską premierę zapowiedziano na 8 grudnia 2017 roku. Kiedy i czy w ogóle pojawi się w polskich kinach, na razie nie wiadomo.
Film powinien jednak trafić na nadwiślańskie ekrany, bo wątpimy, żeby w Hollywood był bardziej niesławny Polak, niż Wiseau. Swoją drogą jesteśmy też ciekawi, czy Franco przemówi w naszym języku.
