Zrobili sobie nagie zdjęcia przy świętym drzewie. Zostali deportowani

Rosyjska para influencerów postanowiła 'uwiecznić' swój pobyt w Bali na zdjęciach. Normalnie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zrobili to nago i to pod świętym dla Indonezyjczyków drzewem. Po wrzuceniu fotografii na swój instagramowy profil, para influencerów została deportowana.
Zrzut ekranu 2022-05-10 o 09.10.58.png

Alina Fazlejewa i jej mąż Andriej cieszą się dużą popularnością wśród mieszkańców Rosji. Podczas ich pobytu w Indonezji postanowili zrobić sobie nagie zdjęcia przy 700–letnim figowcu bengalskim, który znajduje się na terenie świątyni Tanah Lot w Tabanan. 

Zrzut ekranu 2022-05-10 o 09.17.55.png

Po publikacji "sesji" policja zatrzymała Alinę i Andrieja. Funkcjonariusze poinformowali ich o popełnieniu przestępstwa, za które może grozić kara nawet do 6 lat pozbawienia wolności, a także wysoka grzywna.

Zdjęcie zostało szybko usunięte, dodatkowo para ponownie pojawiła się w świątyni, by "w ramach przeprosin" odprawić tradycyjny, indonezyjski rytuał. Wrzuciła także post, w którym apeluje do turystów, by szanować tradycje obowiązujące w danym regionie.

"Apeluję do moich przyjaciół i wszystkich gości na Bali. Nieświadomie popełniłam duży błąd, którego żałuję i chciałam zaapelować, żebyście go nie powtarzali. Na Bali jest wiele świętych miejsc, ale nie wszystkie są oznaczone tabliczkami informacyjnymi. Bardzo ważne jednak, aby traktować je z szacunkiem. Przede wszystkim najważniejsze to upewnić się, czy w tym miejscu można robić zdjęcia lub filmy. Kocham Bali całym sercem i jeszcze raz przepraszam wszystkich mieszkańców" – stwierdziła w poście.

Para nie została ukarana grzywną, za to indonezyjskie władze podjęły decyzje o deportowaniu influencerów z kraju i nałożono wobec nich zakaz odwiedzania Indonezji przez 6 miesięcy.


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / instagram.com Wtorek 10.05.2022