Szedł Sasza suchą szosą

I nadziwić się nie mógł, czym ci Amerykanie jeżdżą

Szedł Sasza suchą szosą

Jankesi mają zasady. Wciąż nie dają się przekonać do samochodów z napędem na przednią oś, dzień zaczynają od hamburgera z frytkami, a futbol nazywają soccerem. No i są wierni idei amerykańskiej ciężarówki. Ogromnej, niepraktycznej, nieekonomicznej, a jednocześnie pięknej. Nieważne, że taki pojazd zajmuje dużo miejsca. Na amerykańskich hajłejach jest go pod dostatkiem.


Dodał(a): ckm Czwartek 28.07.2011