Celnicy sprzedają skonfiskowane auta za półdarmo

Szukasz używanego auta, ale przy okazji nie chcesz sprzedawać nerki, żeby było cię na nie stać? Rozważ w takim razie pomysł kupna samochodu wystawianego na licytacje przez polską Służbę Celną.
imago_sp_060923400031_10750885.jpg

Od lat polscy celnicy regularnie zatrzymują przemytników papierosów zza wschodniej granicy. I, jak wiadomo, po zapuszkowaniu takich delikwentów polska Służba Celna pozostaje nie tylko z gigantycznymi ilościami nielegalnych fajek, ale też z samochodami, którymi tacy kolesie próbują przewieźć przez granicę towar.

I właśnie tu pojawia się okazja dla zwykłych obywateli, takich jak my wszyscy. Celnicy po jakimś czasie wystawiają bowiem skonfiskowane auta na licytacje za półdarmo. Wystarczy wyczekać swoją chwilę, a można dorwać dobrą i w miarę nową furę za grosze. Np. Mazdę 6 z 2016 za cenę ok. 10 tys. złotych.

Oczywiście jest jeden haczyk: auta są zazwyczaj nieźle wybebeszone przez celników szukających kontrabandy, więc mogą mieć pozrywaną tapicerkę albo powycinane fragmenty nadwozia. Niemniej koszty naprawy na pewno możecie pokryć z kasy zaoszczędzonej na kupnie samochodu, albo wyklepać za flaszkę ze szwagrem. Nic tylko kupować. 

ZOBACZ TEŻ FOTKI UŻYWANEGO MERCEDESA DETEKTYWA RUTKOWSKIEGO:

Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. imago sportfotodienst/ Forum Poniedziałek 05.02.2018