Olinda Castielle - mistrzyni seksualna

39-letnia seksualna i duchowa mistrzyni, pogańska boginka, celebrująca życie nago – tak określa samą siebie Olinda Castielle. No dobra, wiek dodaliśmy na zanętę my, ale ona nie ukrywa ile ma lat. I tak, wiemy – silikon w piersiach. Ale czasu i grawitacji nie oszukasz, a Olinda nadal zarabia swoim ciałem, pokazując je. Musi więc o nie dbać. Wszystkimi dostępnymi metodami.


We wrześniu stuknie jej 40-tka i trzeba przyznać, że nabiera lat godnie. Może dzięki poprawkom chirurgicznym, ale musi dbać o swój wizerunek, bo na swoim zamiłowaniu zarabia na życie. Razem z mężem. Którego nazywa swoim stwórcą, natchnieniem, reżyserem, kompozytorem, motorem napędowym, kochankiem i duchowym natchnieniem. Jednak mistrzynią jest ona. Razem kręcą filmy, w których ona się rozbiera, kusi widzów, odgrywa role, a czasem wyjdzie im z tego sekstaśma.



W przeszłości Olinda Castiele – z pochodzenia Szwedka – brała udział w dwóch reality show, które kręciły się wokół singielstwa i szukania miłości życia. W obu narobiła szumu, zniechęciła do siebie innych uczestników, ale zgromadziła też rzeszę wiernych fanów. Najważniejsze jednak, że na planie znalazła też swojego obecnego męża. Byli tak charakterystyczną parą, że stacje telewizyjne dawały im kolejne programy do prowadzenia.



Olinda Castielle próbowała swoich sił w śpiewaniu i za swój hit „Playboy Bunny” dostała nawet parę nagród. Ale nie szukaj go w sieci, serio. Właśnie to robisz? Ok, ale ostrzegaliśmy. Obecnie, oprócz prowadzenia swojego erotycznego serwisu, projektuje pikantne ciuchy i maluje sprośne obrazy. Jak widzisz – wszelkie pola jej działalności naszpikowane są seksem. Ale my akurat rozumiemy taki stan doskonale...













Dodał(a): Adam Wawrzyniak / fot.: instagram.com Czwartek 28.01.2016