Czołgokopter

Polak wyniósł drony na wyższy level. A właściwie na niższy, bo od niedawna jeżdżą również po ziemi. Powiesz, że były zdalnie sterowane samochodziki? Ok., ale nie było skrzyżowania quadrokoptera z czołgiem.
B-Unstoppable.jpg

B-Unstoppable ma być pierwszym na świecie łazikiem połączonym z dronem. To pomysł Witolda Mielniczka. Polak swego czasu wygrał jeden z konkursów organizowanych przez DARPA (Defense Advanced Research Projects Agency - Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności), a także odnosił sukcesy stając w szranki z konkurentami dysponującymi nieporównywalnie większymi budżetami.

Tym razem wymyślił coś, co po fakcie wydaje się tak naturalne, że aż dziw bierze, że nikt do tej pory na to nie wpadł. Ale Polak potrafi! Napędzany silniczkami mini czołg ma gąsienice, ale jednym przyciskiem napęd może być przełączony na śmigła. Wtedy unosi się w powietrze i może oddalić się od kontrolera (na ziemi również) o ok. 150 – 200 metrów. Z takiej odległości przekaże również obraz wideo w rozdzielczości 1280x720 30fps. Kontroler jest bajecznie prosty i intuicyjny w obsłudze. Ma wyświetlacz 4,3 cala i pokazuje obraz bezpośrednio z kamery HD na pokładzie drona. Można też nagrać wideo na kartę microSD o maksymalnej pojemności 32 GB.



B-Unstoppable waży zaledwie 84 g i ma wymiary 23,5 x 12,5 x 5,5 cm. Polski inżynier wyposażył go w światła LED z przodu i z tyłu. Pojazd napędza litowo – polimerowa bateria o pojemności 900 mAh. Zapewni 9 minut latania lub 12-20 minut (w zależności od terenu) jazdy albo 13-15 minut cyklu mieszanego.

Gdzie i za ile można kupić B-Unstoppable? Należy wesprzeć Polaka w serwisie crowdfundingowym Indiegogo. Witold potrzebuje 77 000 dolarów, by zacząć seryjną produkcję. Na razie ma nieco ponad 6 000. Zatem potrzebuje jeszcze naszego wsparcia. Oczywiście po wpłacie odpowiedniej kwoty dostaniesz swój egzemplarz B-Unstoppable. Model z kamerą HD i wyświetlaczem na komtrolerze kosztuje 159 dolarów. Jeśli wszystko pójdzie po myśli Polaka, drony trafią do klientów w lutym lub marcu 2016. Przesyłką lądową albo lotniczą – zgodnie z przeznaczeniem czołgokoptera.



Dyskutuj z autorem na Twitterze





Dodał(a): Paweł Jaśkowski / fot.: bgobeyond.com Czwartek 01.10.2015