Ziobro opłaca ludzi, by przychodzili na spotkania z nim? Tak twierdzi posłanka
Czytaliśmy w szkole o takim panu, który chciał zaimponować dziewczynie i wynajął widownię na spektakl. Tym razem mowa jest jednak o prokuratorze generalnym, który według posłanki Koalicji Obywatelskiej wynajmuje ludzi, by przychodzili na spotkania.
Marta Wcisło wrzuciła na swój profil na Twitterze screeny z rozmowy z kimś, kogo przedstawiła jako "mieszkańca Elbląga". Znajdowała się na nich informacja o tym, że Ministerstwo Sprawiedliwości ma płacić 1000 zł za spotkania, na których pojawia się Minister Ziobro.
"Takie screeny dostałam dzisiaj od mieszkańca Elbląga. Wystąpię z zapytaniem poselskim do Ministerstwa Sprawiedliwości, aby sprawdzić czy Minister Ziobro opłaca uczestników swoich spotkań politycznych z pieniędzy publicznych" – napisała Wcisło.
Sprawdź także: Wiśniewski vs. Prokop. Wokalista 'Ich troje' twierdzi, że dziennikarz wyciągał sekrety 'przez wódkę'
"Pani wójt prosi o delegację z każdej jednostki. Proszę o potwierdzenie, czy ktoś od was przyjedzie" – można również przeczytać. W sumie 1000 zł piechotą nie chodzi...