Ukradł loda dla swojej ukochanej. Może trafić na 5 lat do więzienia
Niestety w naszym państwie źle się dzieje, to już wiemy od dawna – ale żeby na 5 lat wsadzać do paki za kradzież loda? Okazuje się jednak, że nie był to zwykły deser. 26–latka z Wierzuszowa poniosła fantazja i postanowił sprezentować swojej niedoszłej miłości figurę wartą tysiąc złotych.
Miłość nie wybiera, głupota zresztą też nie. 26–letni mężczyzna wraz ze swoim 10 lat starszym kolegą zabrali przewróconą figurę loda z tworzywa sztucznego, która znajdowała się na jednej z wieruszowskich ulic. Początek wydawał się niepozorny, ponieważ panowie tylko podnieśli swój łup i poszli dalej. Po chwili zawrócili, a młodszy z nich wziął figurę na plecy i tak szedł do domu.
Oczywiście lód trafił potem do mieszkania jego wybranki, gdzie znaleźli go funkcjonariusze. Cała akcja miała miejsce pod koniec czerwca, lecz dopiero teraz policjanci dopadli 26–letniego romantyka.
"Dzięki zaangażowaniu wieruszowskich stróżów prawa 26-latek został zatrzymany" - podkreśla policja w komunikacie. 26–latek usłyszał już zarzuty, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za taką kradzież grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
