Striptiz przerwany przez zazdrość
Ten facet został wciągnięty na scenę przez seksowną striptizerkę. Gdy ta zaczynała już swój gorący taniec, ni z tego, ni z owego na scenę wkroczyła trzecia postać – dziewczyna tego gościa, która była z całej sytuacji bardzo niezadowolona.
Niektóre dziewczyny nie mają żadnego problemu z tym, że ich facet pójdzie do klubu ze striptizem. Niektóre dziewczyny nie mają żadnego problemu z tym, ze ich facet pójdzie do klubu ze striptizem, pod warunkiem, że same również z nim pójdą. No i w końcu niektóre dziewczyny tylko udają, że nie mają żadnego problemu z tym, że ich facet pójdzie do klubu ze striptizem razem z nimi, a tak naprawdę mają z tym duży problem i tylko chcą wyjść na takie wyluzowane. Jak zaraz się przekonacie, dziewczyna tego gościa należy zdecydowanie do tej trzeciej kategorii.
Nie dość, że zapewne najpierw narobiła chłopakowi nadziei, że jest taka fajna i pójdzie z nim na randkę do klubu go go, to w dodatku dała mu odczuć, że tak nie jest, w najbardziej żenujący z możliwych sposobów.
Gdy bowiem rozochocony koleś znalazł się przypadkiem na scenie wraz z długonogą i seksowną tancerką i gdy ta rozpoczynała już swój gorący taniec i powoli zdejmowała okrycie wierzchnie ze swoich piersi, wówczas na scenę wkroczyła zazdrosna dziewczyna, dość brutalnie odepchnęła striptizerkę i zwlokła swojego faceta za rękę ze sceny.
Już naprawdę pomijam fakt, że to, co zrobiła było niekulturalne względem bogu ducha winnej tancerki. Gorzej, że nie pomyślała o tym, jaką wiochę zrobiła swojemu facetowi i jak bardzo jest on teraz przegrany w oczach swoich kumpli. Ksywa pantofel pewnie będzie najłagodniejszą z tych, które przylgną do niego po tym incydencie…
