Pożegnanie z kałachem

Polska mistrzem Polski! Po raz pierwszy w historii naszych Sił Zbrojnych, żołnierze zostaną wyposażeni w karabiny, które powstały w kraju, a nie Rosji.

5.jpg

fot.:http://fabrykabroni.pl/


Na razie polscy żołnierze korzystają z broni, która bazowała na konstrukcji AK-47, czyli słynnego „kałacha", pochodzącego z Rosji. Nadchodzi więc czas, kiedy nasza armia będzie całkowicie niezależna od sąsiadów zza wschodniej granicy. To ma się zmienić za sprawą Modułowego Systemu Broni Strzeleckiej, w skrócie MSBS.

MSBS skonstruowano w taki sposób, aby jeden karabinek mógł być wykorzystany na różne sposoby. Z jednego modelu będzie można uzyskać aż jedenaście różnych konstrukcji strzeleckich.

Jeśli komuś nie będzie odpowiadał karabinek podstawowy, będzie można użyć MSBS między innymi jako subkarabinka, karabinka-granatnika, karabinka wyborowego i karabinka maszynowego.



Sonda

Do czego byś strzelał?

MSBS zaprojektowano do używania amunicji 5,56 mm x 45 NATO. W planach jest również stworzenie modelu do stosowania naboju 7,62 mm x 51 NATO, co jednocześnie pozwoli korzystać z rosyjskiej odmiany 7,62 mm x 39. Pocisk ma wylatywać z prędkością 890 m/s, a w ciągu minuty będzie można wystrzelić ich aż 900.

Historia MSBS-5.56 ma swój początek w 2007 roku. Wtedy rozpoczęto realizację projektu. Badania prowadziła Wojskowa Akademia Techniczna i Fabryka Broni Łucznik-Radom. Koncepcje przygotowywano do 2011 roku.

Do tego czasu zmieniał się kształt broni. Poprawiano jej ergonomiczność i funkcjonalność. Powstały też wersje demonstracyjne.

Od listopada 2011 roku prócz rozwoju karabinka, zaczęto opracowywać 40 mm granatnik i bagnet. Rok później Narodowe Centrum Badań i Rozwoju przyznało projektowi dofinansowanie i badania nabrały tempa.

Do tej pory powstało ponad 200 sztuk broni, z czego 150 trafiło do batalionu reprezentacyjnego Wojska Polskiego, a 40 wylądowało w rękach kompanii honorowej Służby Więziennej. Pierwsze strzelania mają odbyć się jeszcze w 2017 roku.

Bardzo cieszymy się z rozwoju naszego kraju. Mamy tylko nadzieję, że w całej ekstazie chłopaki się nie pozabijają. My pozostaniemy przy kapiszonach i pistoletach na kulki. Bo oko mamy tylko do kobiet.

Zobacz także: 10 broni, które zmieniły losy świata





Dodał(a): Mateusz Kryś / fot.:http://fabrykabroni.pl/ Poniedziałek 27.02.2017