52 275 zł na prezentację w PowerPoint. Kraków szaleje
Prezentacja za ponad 50 tys. złotych? Na to wychodzi. Wystarczy 56 slajdów i 'trwające ok. minutę wideo'. Krakowski Zarząd Zieleni Miejskiej chciał zadbać o to, by miasto godnie zaprezentowało się w konkursie na Zieloną Stolicę Europy. Pieniądz się sypie, a władze tłumaczą to prestiżowym statusem przedsięwzięcia.
Cena miała zostać uzasadniona przez bardzo wysoką rangę konkursu, a także krótki termin realizacji prezentacji (cztery dni). Przedmiotem umowy była prezentacja obejmująca "nie mniej niż 40 slajdów", a także krótkie wideo, na którym miała być zamieszczona wizja miasta i scenariusz prezentacji.
Prezentacja miała być "wielką szansą dla Miasta i jego mieszkańców na wzmocnienie podejmowanych działań proekologicznych. Stanowi również doskonałą przestrzeń dla formułowania wizji proklimatycznych Miasta, a tym samym formą deklaratywnej gwarancji kolejnych, nowych działań w tym zakresie".
Dodatkowo ZZM nie wyraził zgody na pokazanie prezentacji mieszkańcom. Ponad 50 tys. zł poszło więc na coś, czego ludzie z Krakowa po prostu nie mogą zobaczyć. Działacze z portalu krowoderska.pl chcieli także umówić się na rozmowę z dyrektorem zarządu Piotrem Kempfem, jednak do spotkania nie doszło ze względu na to, że miał być on "zbyt zajęty".
Studenci podobne prezentacje wykonują wyłącznie na zaliczenie. Zważywszy na ogromny potencjał, lepiej niech do kolejnych się przyłożą. Kto wie, czy za kilka lat ich prace nie będą kosztowały tysiące. Na dobrą sprawę dwie stówki i tak by wystarczyły...
