Olimpijka chce wystartować w igrzyskach, więc sprzedaje swoje nagie zdjęcia

Choć na pierwszy rzut oka jedno z drugim niekoniecznie się łączy, rzeczywistość wygląda inaczej. Bez pieniędzy nie polecisz na igrzyska. Alexandra Ianculescu to reprezentantka Rumunii z zimowych igrzysk w Pjongczangu, specjalizuje się w łyżwiarstwie szybkim na dystansie 500 metrów. Co robi pomiędzy treningami? Sprzedaje nagie zdjęcia.
Zrzut ekranu 2023-04-14 o 02.45.30.png

Alexandra została zarażona pasją przez mamę, która była mistrzynią kraju w tej dyscyplinie w 1986 r. Jej rodzina szybko wyemigrowała do Toronto, przez co większość życia spędziła w Kanadzie. Choć dotychczas reprezentowała Rumunię i to jako łyżwiarka szybka, teraz nie dość, że zmieniła kraj, to jeszcze wystartuje w innej dyscyplinie. Pożegnała się z łyżwiarstwem na koszt kolarstwa. Przez to, że w Kanadzie ta dyscyplina jest stricte amatorska, sportsmenka musi sobie finansować igrzyska samodzielnie.
Alexandra jest jednak na tyle zdeterminowana, że sprawa nie wydaje się być aż takim problemem. Gotowa do wszelkich poświęceń Ianculescu założyła konto na OnlyFans, by w zamian za opłatę, publikować tam swoje roznegliżowane zdjęcia. 
Ktoś zasugerował, że mogę sprzedawać swoje zdjęcia, skoro i tak je wrzucam do internetu. Byłam zdziwiona. "Ludzie naprawdę za to płacą?" Lubię swoje ciało, więc stwierdziłam, że dam sobie miesiąc i zobaczymy, jak to wyjdzie. To było szalone - powiedziała Ianculescu w "Daily Star".

"Zarobienie tam pieniędzy całkowicie zmieniło moje życie, na lepsze. Mogę trenować w pełnym wymiarze godzin, stać mnie na wycieczki do miejsc, o których nigdy nie śniłam, kupować wymarzone rowery, oszczędzać na mój wymarzony samochód" – twierdzi sportsmenka. Nie ma absolutnie żadnych zastrzeżeń co do zarabiania pieniędzy w ten sposób, a wręcz widzi wyłącznie plusy. 

"Kiedyś przejmowałam się tym, co myślą ludzie, ale potem zdałem sobie sprawę, że ich opinie nie opłacają moich rachunków" – powiedziała. No cóż, faktycznie opinie nie opłacą naszych rachunków. Czas na radykalny krok i udostępnienie niepublikowanych dotychczas sesji z archiwum, by zarobić na produkty pierwszej potrzeby. 


Dodał(a): CKM.PL / fot.: instagram embed Piątek 14.04.2023