Największe naturalne cycki w Azji!
Jeśli wydaje Ci się, że Chinki mają małe cycki, oto dowód na to, że nawet w kraju mikroprocesorów, mikropenisów i mikrocycków mogą wyrosnąć dorodne arbuzy. Ting Hiafen musi być uroczą nastolatką. Póki co wiemy na pewno, że ma ciężkie życie (jej piersi ważą po 10 kg każda) i ciekawe zainteresowania (patrz: zdjęcie z obrożą na szyi). Niestety z takimi atrybutami podobno można spać jedynie na plecach... (Domyślamy się, że nie tylko spać...)
Również w Japonii można natrafić na reprezentatywnej wielkości bimbałki. 24-letnia Fuko nosi stanik w rozmiarze P (!) i zarzeka się na wszystko, że jej biust jest w stu procentach naturalny. W wolnych chwilach dziewczę to lubi szorować powierzchnie płaskie i szczerzyć się do kamery. Panie i Panowie - przed wami Fuko!