Co by było gdyby mężczyzna wziął pigułkę antykoncepcyjną?
Otóż jedna, czy dwie pigułki raczej nie spowodowałyby żadnych konsekwencji. Dawka byłaby bowiem zbyt mała żeby rozregulować męską gospodarkę hormonalną. Inna sprawa, gdyby facet zaczął przyjmować taką antykoncepcję regularnie. Wtedy urosłyby mu piersi, skurczyły się jądra, zarost stał się rzadszy, a popęd seksualny mniejszy. Dodatkowo estrogen przyjmowany w dużej ilości zwiększyłby szanse wystąpienia raka prostaty. Jak widać, jest to więc głupi pomysł, którego nie polecamy testować.