Chińska policja rozbiła gang hurtowo podrabiający prezerwatywy znanych marek

Chińska policja rozbiła właśnie gang specjalizujący się w podrabianiu prezerwatyw popularnych producentów. Sprawa dotyczy przede wszystkim marek Durex i Okamoto, a fałszywe gumki z logo tych firm i w ich opakowaniach grupa sprzedawała głównie do hoteli, supermarketów i sieci automatów we wschodnich Chinach.

W policyjnej akcji w trzech chińskich prowincjach Henan, Hebei i Zhejiang  zatrzymano łącznie 17 osób odpowiedzialnych za proceder. Skonfiskowano przy tym aż 500 tys. fałszywych paczek z gumkami o łącznej wartości 50 mln juanów, czyli przeszło 27 mln złotych. Zdaniem tamtejszej policji podróbki stanowiły bardzo poważne zagrożenie dla publicznego zdrowia w Chinach.

I nic dziwnego, bo prezerwatywy były bardzo proste i surowe, a warunki higieniczne, w których je produkowano, były tragiczne, znacznie odbiegające od oficjalnych standardów. Z raportu policji wynika, że silikon do wytworu gumek z reguły był mieszany w wiadrach, a w niektórych przypadkach pochodził nawet ze zużytych już prezerwatyw.

Prezerwatywy produkowane były przede wszystkim w wiejskich rejonach prowincji Henan i Hebei, a ta pierwsza, jak się okazuje, jest jakimś gigantycznym zagłębiem  fałszywych wytwórni gumek. Od 2014 roku na światło dzienne wyszło bowiem ponad 10 spraw związanych z nielegalną produkcją prezerwatyw – wszystkie przypadki pochodziły właśnie z prowincji Henan.

Co ciekawe kondomy są w ogóle jednym z najczęściej podrabianych produktów w Chinach. Poza wspomnianymi sprawami np. w lutym 2018 tamtejsza policja skonfiskowała przeszło 2 miliony fałszywych prezerwatyw marki Durex w mieście Yuncheng.