Jolene Blalock, Kristen Mcmenamy

Można być naprawdę gorącym i seksownym i szokować swoją doskonałością cały świat.
Modelki to potrafią. Jak nikt inny na świecie. Do tego są stworzone, do tego dążą z resztą same. Wielką seksbombą jest z pewnością Jolene Blalock. Wielką, nie znaczy oczywiście dużych rozmiarów. Jest drobniutka i zaokrąglona tam, gdzie trzeba. Swoim ciałem i urodą potrafi oczarować świat dookoła siebie. Fotografowie lgną do niej jakby była ostatnią kobietą, której można zrobić zdjęcie. To niesamowite. Również interesującą kobietą jest Kristen Mcmenamy. To modelka, która wypracowała swój indywidualny styl. Jest nieco ekscentryczna. Często farbuje na przykład włosy na siwo. Projektanci pozwalają jej na to, gdyż jest zjawiskowa. Warto ją mieć na swoim pokazie i sesjach. Zawsze wyjdzie z tego coś ciekawego i niepowtarzalnego. Ona oferuje swoją odmienność, jako atut – nie jest pospolicie piękna. Ma dar, którym elektryzuje pracodawców i swoich fanów. Obie kobiety znacznie się różnią jednak podążają tą samą drogą wielkiej kariery.

Dodał(a): CKM Poniedziałek 02.05.2011