Powoli zaczynamy przekonywać się do twierdzenia, że na zachodzie wszystko mają większe i lepsze. No, a jeśli nawet nie wszystko, to na pewno
sekretarki (lepsze) i ich
cycki (większe). Esther Welvaarts, która w istocie pracuje w roli sekretarki, jest tego żywym dowodem! Panowie, który z was nie chciałby zostać jej dyrektorem?
Nie dziwimy się dlaczego
Playboy postanowił uwiecznić tę seksowną blondynkę na zdjęciach, bo Ester to nie tylko niezła, ale i konkretna
laska. Słucha rocka (jej ulubionym zespołem jest KISS) i gustuje w dużych, silnych facetach z długimi włosami.
To co? Zapuszczasz czuprynę i kupujesz gitarę elektryczną?