Seksowny doping
CKM: Piłka nożna cię podnieca? Kinga Sadłowska: Może nie jestem maniaczką futbolu, ale interesuję się nim. Jeśli chodzi o kluby, to najbardziej lubię FC Barcelonę. Jednak zdecydowanym numerem jeden są dla mnie mecze polskiej reprezentacji narodowej. To właśnie występy naszych chłopaków przeżywam najmocniej. Wiesz, od jakiegoś czasu mieszkam w Rosji, jednak nie kibicuję tutejszym zawodnikom. Sercem zawsze byłam i będę z białoczerwonymi.
Seksowny doping (zdjęcie 3 z 13)
Jeśli oglądać mecz piłkarski, to tylko z dziewczyną tak piękną i gorącą jak Kinga. Wspólnie pokibicujecie, napijecie się piwa, a w przerwie czeka cię zmysłowa zabawa. Hasło „Futbolowa gorączka” nabiera w jej towarzystwie nowego znaczenia.