Bawarskie jałówki
A może by rzucić wszystko w cholerę i wyjechać… do Bawarii – takie myśli nachodzą nas, gdy spoglądamy na efekty sesji zdjęciowej, jaką utalentowany fotograf Christof Stache wykonał sześciu wysportowanym rolniczkom, udowadniając, że ta germańska kraina ma do zaoferowania nie tylko Oktoberfest.
Krzepkie wieśniaczki z Austrii oraz niemieckiego kraju związkowego Wolne Państwo Bawaria pozują do zdjęć w okolicznościach, które są ich dniem powszednim: a to pogłaszczą jakąś jałówkę, a to dosiądą traktora.
Caroline, Sofia, Elena, Viktoria, Daniela i Veronika (przedział wiekowy od 22 do 33 lat) wzięły udział w odbywającej się już od roku 2001 akcji – jest to Kalendarz Młodych Rolników (Jungbauernkalender), którego celem jest pokazywanie najpiękniejszych stron sielskiego życia na prowincji.
Owa edycja na rok 2017 już rozgrzewa serca wszystkich pasjonatów świeżego wiejskiego powietrza oraz dziewczyn, które są o niebo twardsze, niż wielkomiejskie panienki.
Każda z tych krzepkich rolniczek nie lęka się sięgnąć po widły i poprzerzucać trochę gnoju, albo zaorać kilka hektarów pola, czyli bezproblemowo dokonuje rzeczy, przy których wymiękłyby ich mieszkające w metropoliach koleżanki; nawet te uprawiające crossfit.
Jeśli jesteś Słowianinem, który z radością przytuliłby taką bawarską farmerkę, mamy złe wieści: żadna z bohaterek sesji do owego kalendarza nie jest rolniczką szukającą męża, lecz ponoć są w związkach.