Diabelski rekord
Zastanawiałeś się kiedyś ile można jeździć na diabelskim młynie?
Czarnoskóry Clinton Shepherd jeździł aż 48 godzin, 8 minut i 25 sekund. Chłopak bił rekord Guinnessa i zgodnie z umówionymi wcześniej zasadami co godzinę miał prawo do pięciominutowej przerwy. Skoro mógł to je brał.
Podczas przerw grał na konsoli, ćwierkał na Twitterze a także biegał do ubikacji. Po co? Tego już nikomu nie zdradził. Chodzą słuchy, że po jakimś czasie tak zaczęło mu kręcić się w głowie, że zwyczajnie na świecie chodził zwracać. Jednak ani on, ani czuwający nad wszystkim członkowie komisji tego nie potwierdzają.
Rekord pobito w Chicago w parku Navy Pier. Na całym wydarzeniu zebrano 4 tysiące dolarów, które przekazano na leczenie chorej na wadę serca dziewczynie.