zbulwersowany
Facet idący ulicą spojrzał w górę i zobaczył w oknie gościa walącego młotkiem staruszkę uczepioną ostatkiem sił parapetu. Zbulwersowany krzyczy:
- Panie, co pan robisz! Człowieka pan zabijesz!
- To się pan odsuń.
Facet idący ulicą spojrzał w górę i zobaczył w oknie gościa walącego młotkiem staruszkę uczepioną ostatkiem sił parapetu. Zbulwersowany krzyczy:
- Panie, co pan robisz! Człowieka pan zabijesz!
- To się pan odsuń.